Rodzina w wadowickim sądzie

Zastępca Naczelnego

Fot. ilustracyjne

Nawet wydalenie z zawodu może grozić wiceprezesowi Sądu Rejonowego w Wadowicach, wobec którego – jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Kraków – wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Nie wyłączał się on ze spraw, w których oskarżała żona-prokurator lub jako adwokat występował jego szwagier. Sąd Okręgowy w Krakowie zakończył już szczegółowe badanie akt spraw karnych w wadowickim sądzie.

Odnaleziono ponad 80 spraw, w których występuje i sędzia-mąż i żona-prokurator albo sędzia i jako adwokat jego szwagier. To sytuacja, kiedy z mocy samego prawa sędzia podlega wyłączeniu. Powinien to zrobić zanim proces się rozpocznie, ale tak się nie działo. Sędzia wydawał wyroki i postanowienia. W efekcie 83 sprawy już się uprawomocniły”

– czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.

W większości już skierowano do sądów odwoławczych – okręgowego i apelacyjnego – wnioski o wznowienie tych postępowań. Wznowienie oznacza, że mamy do czynienia z prawomocnym orzeczeniem kończącym w danej sprawie. Nie ma zwyczajnych środków odwoławczych od tych orzeczeń. Konsekwencje są przykre dla stron. Prowadzi to do uchylenia postępowania. Najpierw składa się wniosek o wznowienie, potem jest wyznaczona rozprawa, w czasie której bada się, czy są podstawy do wznowienia. Zapada orzeczenie, w ramach którego dochodzi do wznowienia postępowania, uchylenia orzeczenia prawomocnego i skierowania sprawy do tegoż sądu, celem ponownego jej rozpoznania. Taki jest standard, chociaż mogą się zdarzyć orzeczenia odmienne” 

– powiedziała na antenie RK rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie Beata Górszczyk.

Zdumiewa, że mogło w ogóle dojść do takiej karygodnej sytuacji, ponieważ przepis o wyłączeniu sędziego w tego typu przypadkach jest jednoznaczny. Teoretycznie sędzia-mąż i żona-prokurator mogli nie spotkać się na sali rozpraw, w praktyce jest to jednak mało prawdopodobne.

W tym postępowaniu lustracyjnym jest również taka wskazówka, że z punktu widzenia lustratorów to postępowanie sędziego było oczywiście rażąco niezgodne z przepisem. Jest sugestia w kierunku podjęcia działań związanych z postępowaniem dyscyplinarnym lub wyjaśniającym. W styczniu odbyło się Kolegium Sądu Okręgowego, między innymi w sprawie tych zdarzeń w Wadowicach. 14 stycznia pan sędzia został przeniesiony do innego wydziału. Mamy też wystąpienie z 24 stycznia do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego. Wydaje mi się, że kwestia przyczyn to kwestia postępowania prowadzonego przez rzecznika dyscyplinarnego” 

– wyjaśniła krakowskiej rozgłośni sędzia Górszczyk.

Z wiceprezesem wadowickiego sądu, który nie orzeka już w sprawach karnych, ale tylko w cywilnych, nie udało się skontaktować reporterowi Radia Kraków.

 

Jerzy Bukowski*

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte