Opolscy lekarze w krajowej czołówce. Zdali egzamin z e-zwolnień

Zastępca Naczelnego

Fot. za freepik.com

Prawie trzy lata trwały przygotowania do zastąpienia papierowych zwolnień lekarskich wersją elektroniczną. Jeszcze rok temu w województwie opolskim, tylko 3 na każde 100 zaświadczeń chorobowych było wystawianych przy pomocy komputera. Teraz opolscy lekarze należą do czołówki w elektronizacji „L4”, czyli zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy.

Szwecja, Włochy czy Litwa to państwa, w których lekarze już kilkanaście lat temu odstawili papierowe formularze i długopis. Od 1 grudnia 2018 r. obowiązek wystawiania zwolnień elektronicznych ma prawie 116 tys. lekarzy w Polsce, którzy posiadają profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. W naszym regionie uprawnienia do wysyłania pacjentów na wolne od pracy czy szkoły ma ponad 2900 lekarzy.

 

Od dwóch miesięcy, kiedy to e-zwolnienia stały się jedynym legalnym sposobem na poświadczanie o chorobie pacjenta, zarejestrowaliśmy w województwie opolskim ponad 86 200 e-ZLA czyli zwolnień wystawionych przez internet. W tym czasie dotarło do nas 433 zwolnień papierowych”

– Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.

 

Jak podaje opolski ZUS, po prawie 60 dniach ustawowego obowiązku elektronizacji zaświadczeń chorobowych to jedna z najlepszych proporcji w kraju. W tym okresie stosunek zwolnień papierowych – a więc sporządzonych wbrew obowiązującym przepisom – do tych wystawionych online wyniósł zaledwie 0,5 proc. Z każdym tygodniem spada udział papierowych druków w ogólnej liczbie wystawionych zwolnień lekarskich. Od 1 grudnia 2018 r. placówki ZUS w Polsce przyjęły ponad 3 mln 560 tys. e-zwolnień. Oprócz województwa opolskiego do ścisłej czołówki pod względem digitalizacji zwolnień należą województwo podlaskie i lubelskie.

 

Nie każde zwolnienie papierowe, które wręczy pacjentowi lekarz jest niezgodne z prawem. Kiedy wystąpią nieprzewidziane trudności z działaniem aplikacji, które służą do wystawiania zwolnień online, bądź w sytuacji braku łączności z internetem czy też inne nieprzewidziane zdarzenia, lekarz może wypisać zwolnienie w trybie alternatywnym. Służy do papierowy formularz, wydrukowany wcześniej z systemu. Potem w ciągu trzech dni lekarz powinien wprowadzić je do aplikacji czyli „zelektronizować”.

 

Większość tzw. zwolnień niesformalizowanych docierało do nas w pierwszych kilkunastu dniach grudnia. Były to zaświadczenia wydane na poprzednio obowiązującym druku ZUS ZLA, którego zieloną kopię wręczał nam lekarz po wizycie. Zdarzały się również zaświadczenia wypisane na zwykłych kartkach papieru choć opatrzone pieczątką lekarską. Kontaktowaliśmy się z tymi lekarzami, pytaliśmy o przyczyny takich sytuacji i pomagaliśmy wdrożyć nowa formułę. Po efektach widać, że skutecznie”

– Sebastian Szczurek z opolskiego ZUS-u.

 

Do tej pory w Polsce jeszcze około 130 lekarzy nie porzuciło długopisu na rzecz komputera przy wystawiania zaświadczeń o niezdolności do pracy. Wobec niektórych z nich, ZUS jako organ do tego upoważniony podjął działania wyjaśniające. Jeśli konkretny lekarz nie będzie respektował prawa czyli wystawiał e-zwolnień, to ZUS może nawet cofnąć upoważnienie do wydawania zaświadczeń chorobowych na okres od 3 do 12 miesięcy. W województwie opolskim ZUS monitoruje na bieżąco jak lekarze wywiązują się z tego aspektu pracy i nie prowadzi na tę chwilę żadnego postępowania dyscyplinującego.

 

Informacja prasowa:

Sebastian Szczurek

Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS

województwa opolskiego

 

Komentarze są zamknięte