Według relacji świadków za gmachem UB mogły zostać pogrzebane ofiary komunistycznego terroru, m.in. żołnierze NSZ z oddziału kpt. Henryka Flamego „Bartka”.

Aleksandra Namysło w artykule o pochówkach ofiar UB, opublikowanym w 2002 r. przez IPN w broszurze poświęconej podziemiu niepodległościowemu na Podbeskidziu, wymieniła kilka miejsc w Bielsku-Białej, gdzie mogą spoczywać ofiary komunistów, przede wszystkim żołnierzy NSZ ze zgrupowania „Bartka”.

Jest wśród nich teren za budynkiem zajmowanym po wojnie przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Bielsku – Białej. Według świadków ubowcy mieli tam zakopać ciało żołnierza „Bartka” sierż. Edwarda Michalika „Kanara”, który wpadł w zasadzkę urządzoną w lipcu 1946 r. Być może są tam również szczątki Karola Czornego, zamordowanego w listopadzie 1945 r. Wielu bielszczan twierdzi, że ofiary komunistów mogą spoczywać na starych cmentarzach ewangelickich, w tym na nieczynnej już nekropolii w centrum miasta.

 

Info: Magdalena Łysiak, Niezalezna.pl