Niezależna Gazeta Obywatelska

Opozycyjny KWW Nasza Gmina Lewin Brzeski, w materiałach wyborczych używa starego herbu gminy Lewin Brzeski. Kandydaci startują do Rady Miejskiej, a ich lider Leszek Pakuła na stanowisko burmistrza Lewina Brzeskiego. – Używanie herbu jest wyrazem patriotyzmu lokalnego, powagi stanowisk w gminie o jakie ubiegają się kandydaci i wyrazem szacunku do Gminy Lewin Brzeski – twierdzi Pakuła.

Tymczasem kandydat na burmistrza Lewina Brzeskiego z KWW Nasza Gmina LB został oskarżony przez swojego rywala obecnie urzędującego burmistrza Artura Kotarę o bezpodstawne używanie herbu gminy Lewin Brzeski przy komitecie wyborczym i na materiałach wyborczych KWW Nasza Gmina LB, co weług Kotary stanowi naruszenie dóbr osobistych!

Dotarliśmy do korespondencji, w której burmistrz Artur Kotara, żąda odszkodowania i wpłaty 1000,00 zł na Stowarzyszenie „Pomóżmy Im”, której prezesem jest obecny radny i  kandydat na radnego Robert Laszuk strtujący z Komitetu Wyborczego  Towarzystwo Przyjaciół Lewina. Co ciekawe KW TPL na swoich materiałach wyborczych ma dokładnie taki sam herb. Ponadto na oficjalnej stronie internetowej urzędu miejskiego – widnieje zupełnie inny herb.

KWW Nasza Gmina LB nie łamie prawa, ponieważ zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem herb gminy jest własnością publiczną i nikt nie może reglamentować prawa do używania go – twierdzi prawnik i  pełnomocnik  KWW Nasza Gmina LB Maciej Jamny. Prawnik nie zgadza się z oskarżeniami i wyjaśnia przepisy prawa polskiego, z którego wynika jednoznacznie, że nie można reglamentować używania herbu. Jednocześnie wskazuje, że oskarżenia kierowane z rąk urzędników startujących w wyborach pozbawione są obiektywnej oceny.

Burmistrz Artur Kotara w kolejnym piśmie podpisanym z upoważnienia burmistrza przez jego zastępcę Dariusza Struskiego całkowicie podważa pismo prawnika Macieja Jamnego.

Potwierdza się w ten sposób lewińska plotka, że obecnie w Lewinie Brzeskim panuje „moda” na eliminowanie niewygodnych osób posługując się prawnikiem i zastraszaniem sądami. Przypomnijmy, że redakcja NGO również taki pozew dostała na to samo Stowarzyszenie tylko na 10 tys. zł. Sąd pierwszej instacji to roszczenie Kotary sprawie kolejnego art dot.  „afery dębowej” odrzucił.

Kandydujący burmistrz Artur Kotara wg aktualnego wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym jest członkiem zarządu i zastępcą przewodniczącego Stowarzyszenia Przyjaciół Lewina, które używa w swoich materiałach taki sam herb gminy, jaki użył  oskarżony przez burmistrza Kotarę KWW Nasza Gmina LB.

Członkowie KWW Nasza Gmina Lewin Brzeski sądzą, że burmistrz tak wystraszył się utraty swojego fotela, że zdecydował się na zastraszanie przeciwników politycznych Sądem. Szkoda, że spór nie dotczy kwestii merytorycznych, a w gminie nie dyskutuje się o przyszłości i problemch finansowych tylko o prawie do używania herbu miejskiego przez – jakby nie było – jego mieszkańców.

Leszek Pakuła w tegorocznych wyborach samorządowych nie jest tylko rywalem Artura Kotary, ale także jego zastępcy, ponieważ obaj kandydują także do Sejmiku woj. opolskiego.

tk