Jakiej Unii sobie życzymy?

Niezależna Gazeta Obywatelska1

UjazdowskiZgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami złożyłem dziś projekt nowelizacji regulaminu Parlamentu Europejskiego na rzecz transparentności głosowań. W pierwszych dniach działania Parlamentu protestowałem przeciwko wyborowi J.C. Junckera na szefa Komisji Europejskiej w głosowaniu tajnym. Tajność aktu wyborczego ma sens wyłącznie, jako ochrona obywateli przed nadużyciami władzy. W przypadku działania posłów i instytucji przedstawicielskich zasadą powinna być transparentność. Jawność jest warunkiem odpowiedzialności polityków przed wyborcami i kontroli sprawowanej przez aktywną opinię publiczną.

Proponuję, zatem by wybór szefa Komisji Europejskiej, a także wybór pojedynczego komisarza (jeśli następuje w trakcie kadencji) odbywał się w głosowaniu jawnym. W uzasadnieniu do projektu wskazuję na sprzeczność Regulaminu PE w obecnym kształcie z Traktatem o UE (art. 10 par. 3), który wzywa instytucje unijne do otwarcia na obywateli.

Spór o jawność głosowań może wydawać sie nazbyt techniczny. W istocie dotyczy tego, jakiej Unii Europejskiej sobie życzymy: Unii poddanej ocenie obywateli czy Unii stojącej ponad opinią publiczną? Wybieram to pierwsze rozwiązanie.

Kazimierz M. Ujazdowski, poseł do Parlamentu Europejskiego

  1. grzech
    | ID: 0d44d191 | #1

    zlikwidować ten Eurokołchoz. Ci tam zasiadający wydaje mi się że są na innej planecie

Komentarze są zamknięte