Ujawniamy zapis dyskusji Rady Programowej „Tak dla Elektrowni Opole – tak dla Śląska”

Niezależna Gazeta Obywatelska8

Ryszard Galla Spotkanie „Tak dla Elektrowni – tak dla Śląska” zgromadziło 28 osób. W tym posłów wszystkich opcji politycznych. Byli również przedsiębiorcy, związkowcy, pracownicy PGE. Wszyscy byli za inicjatywą rozbudowy ELO o dwa bloki energetyczne. Wszyscy na zakończenie podpisali się pod żądaniem, aby rząd podjął wszystkie możliwe działania za rozbudową ELO. Na koniec zaproszone zostały media. Jako redakcja NGO byliśmy jednym z inicjatorów „Tak dla Elektrowni – tak dla Śląska”, stąd mieliśmy jako jedyni możliwość przysłuchiwania się całej dyskusji.

Prowadzących przywitał Bolesław Bezeg, sekretarz komitetu obywatelskiego. Bezeg przybliżył tekst roboczy i zachęcił do dyskusji. Jako pierwszy głos zabrał doradca  Marszałka Województwa Opolskiego. Kolejnym był Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej, który przybliżył aktualny stan sprawy ws rozbudowy Elektrowni Opole.

– „Aneksowano umowy z wykonawcami o trzy miesiące” – poinformował Ryszard Galla, który rozmawiał z prezesem PSE Henrykiem Majchrzakiem.

– „Sprawa jest czysto polityczna, żadna przesłanka polityczna za tym nie stoi. Rzeczywiście trzeba powiedzieć, że staramy się by ta inwestycja ruszyła. Rozmawiałem z wiceministrem Tomczykiewczem” – powiedział poseł Kępiński, który oddał się do dyspozycji zebranych w walce o rozbudowę ELO i zagwarantował swoją pomoc.

Rada Programowa Tak dla ELO– „Takie inwestowanie w źródła energii, by było to opłacalne w tej chwili nie istnieją. Najmniej opłacalne są źródła o węgiel kamienny. To nie tylko problem Polski ale całej Europy z opłacalności. Pytanie ważne co w ogóle z polską energetyką” – przybliżył Piotr Pluta, zastępca przewodniczącego Solidarności w ELO.

– „Było to dla nas wielkie zaskoczenie. Odbyło się nieformalne spotkanie z premierem. Premier miał odbyć spotkanie merytoryczne w tej sprawie. Ministerstwo Skarbu jest za inwestycją” – stwierdziła Janina Okrągły, posłanka PO, która dodała, że zapotrzebowanie na energię nie będzie malało.

Grupie, która zainicjowała tę akcję – w tym NGO – podziękował poseł PiS Sławomir Kłosowski: – „To dobrze rokuje, że jesteśmy w stanie osiągnąć zamierzony cel. Każdy z nas walczy na swoim odcinku” – powiedział na wstępie swojej wypowiedzi Kłosowski.

„Ja spotkałem się z posłami z Górnego i Dolnego Śląska bo to na nich odbije się brak tej inwestycji. Mamy na dziś 500 podpisów w tym z tych regionów. Nadzwyczajna Komisja Gospodarki odbędzie się w tej sprawę za kilka tygodni w Sejmie. Ma na niej być minister Karpiński i Piechociński oraz prezes PGE Kilian. Chciałbym, żeby uczestniczyli w tym spotkaniu Państwo inicjatorzy dzisiejszego spotkania. Te głosy są bardzo ważne” – powiedział Kłosowski i zasugerował zorganizowanie panelu ekspertów.

W spotkaniu nie mógł wziąć udziału poseł Leszek Korzeniowski, który też się zaangażował w ratowanie tej inwestycji o czym zapewnił Rajmund Miller, poseł na Sejm RP (PO). Nie było też posła Tadeusza Jarmuziewicza.

– „Tutaj są wszyscy przekonani dla tej inwestycji. Zadaję sobie pytanie kto jest ważniejszy: matka z ojcem czy córka, która powinna wykonywać polecenia. Teraz czas na działania” – stwierdził Tomasz Garbowski (SLD) używając metafory.

– „Warto posłuchać uwagi posła Kępińskiego. Trzeba wymienić dokumenty, które zostały zrobione do przygotowania tej inwestycji” – zwróciła uwagę europosłanka PO Danuta Jazłowiecka, która wniosła o przeredagowanie pisma do rządu członków Komitetu Programowego Akcji Obywatelskiej „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska”. – „Nie podoba mi się pomysł blokady drogi, elektryczne miasteczko jak najbardziej” – stwierdziła i podkreśliła, że zależy jej na pozytywnym przekazie protestu w sprawie tej inwestycji. – „Warto zbudować kilkuosobowy zespół dla ratowania tej inwestycji stale się kontaktujący ze sobą. Jeśli jedna osoba dostaje sygnał z wielu stron, to wtedy można przekonać do tej inwestycji„– powiedziała Jazłowiecka.

Jedynka 6 wydania NGO „Trzeba skończyć z tą Francją elegancją” – bronił pomysłu blokowania dróg Piotr Skrobotowicz, przedsiębiorca z Opola zatrudniający prawie dwieście osób.

– „Czy ilość spalonych opon przekłada się na tę inwestycję? W Niemodlinie blokowanie dróg nie przyniosło zamierzonych efektów” – ripostował  Rajmund Miller (PO), poseł RP.

„Proponowałbym dodać szeroką akcję uświadamiającą. To inwestycja, która da setki miejsc pracy. Ważnych dla tego regionu. Trzeba uświadomić naszych obywateli o wadze tej inwestycji. Mówimy o specjalnej strefie demograficznej, jeśli tej pracy nie będzie to młody człowiek pojedzie tam gdzie ta praca jest. Czy samo dzielenie się zyskiem wystarczy, trzeba się dzielić pracą” – zakończył prof. Janusz Pospolita, prorektor ds nauki Politechniki Opolskiej, w której pracuje tysiąc pracowników z dziesięcioma tysiącami studentów.

Z kolei pan Pluta z Solidarności zaapelował o szerszą konferencją z udziałem do innych oprócz lokalnych uczelni w tym Politechniki Gliwickiej z prośbą o zaangażowanie w sprawę.

„Przed sobą mam analizę BCG , z której wynika, że nie ma sensu budować żadnej cementowni natomiast w Rosji w Kaliningradzie buduje się. TO jest decyzja polityczna a nie ekonomiczna” – grzmiał Tadeusz Ryśnik, szef MOZ  NSZZ Solidarności w Górażdżach. – „Najważniejsze jest pilnowanie przemysłu” – zwracał uwagę Ryśnik.

– „My energetycy jesteśmy za tą inwestycją i podjęliśmy stosowną uchwałą. My wiemy co się dzieje w Niemczech. My apelowaliśmy o darmowe limity CO2 i rząd to przespał” – twierdzi pan Spórok z Zrzeszenie Związków Zawodowego Energetyków.

– „W czerwcu 1973 r. budowa kotłów wyszła z Rafako i nieskromnie powiem brałem w tym udział” – powiedział emerytowany pracownik elektrowni Edward Kinal od 40 lat zajmujący się budową bloków w ELO. – „Byłem na spotkaniu EDF ws rozbudowy Elektrowni Rybnik. Pytałem Francuzów czemu nie przewidzieliście tak małe kominy i pobór CO2. Tam nie ma tego, co my mamy zabezpieczone pobór CO2 i inne parametry. Za tym stoi polityka. Paweł Graś zna temat ELO bo zasiadał w radzie” – zwrócił uwagę Edward Kinal, gdy padła chęć posła Miller, by przez Grasia umówić się na spotkanie z Tuskiem.

– „OPZZ popiera tę inwestycję” – zapewnił przewodniczący związku Piechota. – „Nie dopuszczamy incydentów, chcemy pomóc ani utrudniać życia kierowcom robić to w godzinach nie utrudniających, chcemy zwrócić uwagę środków masowego przekazu”– zwrócił uwagę w dyskusji Kłosowski.

W przerwie przeredagowano tekst, który podpisało prawie 20 osób, reszta opuściła salę udając się na kolejne spotkania. Potem odbyła się konferencja prasowa i zrobiono wspólne zdjęcie członków komitetu na tle Elektrowni Opole. Najbliższa manifestacja zaplanowana jest na 7 czerwca pod gmachem Urzędu Wojewódzkiego w Opolu. A potem w Czarnowąsach powstanie miasteczko energetyczno-górnicze. Zapraszamy! Dołączcie do strony na Facebook.com/TakDlaElektrowni

Autor: Tomasz Kwiatek

  1. Jarek Toporowski
    | ID: 2ead6bcc | #1

    Trzeba działać do skutku ! Pierwszy ponadpartyjny projekt który ma na celu dobrol ludzkie oraz finansowo gospodarczo ekonomiczne kraju.

    Inwestycja to przyszłość

  2. Jarek Toporowski
    | ID: 2ead6bcc | #2

    http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/wladyslaw-ortyl-z-pis-nowym-marszalkiem-podkarpacia,7583417707

    Z arytmetyki sejmikowej wynika, że za kandydaturą Ortyla głosowało, oprócz radnych klubów opozycyjnych, także dwóch radnych koalicji: dotychczasowy członek zarządu województwa Lucjan Kuźniar (PSL) oraz przewodniczący klubu radnych PO w sejmiku Jan Burek. Kuźniar nie jest członkiem PSL, a Burek nie należy do Platformy. Obaj byli natomiast dotąd członkami klubów radnych tych dwóch ugrupowań.

    Obaj też zostali w poniedziałek zgłoszeni jako kandydaci na wicemarszałków i wybrani na te stanowiska.

    Ortyl jest senatorem od 2005 roku. W obecnej kadencji jest szefem senackiej komisji obrony narodowej.

    Po wyborze na marszałka woj. podkarpackiego mandat senatorski Ortyla wygasa automatycznie i w okręgu wyborczym nr 55 (obejmującym m.in. powiaty kolbuszowski i mielecki) odbędą się przedterminowe wybory do Senatu.

    Zatem należy trzymać kciuki za okręg 55 i nowego senatora Prawa i Sprawidliwości.

    PiS zwiększa swój stan posiadania- Piecha jako senator, Ortyl jako Marszałek Województwa.

  3. | ID: 6d456d69 | #3

    W Kolbuszowie urodził się Marian Krzaklewski? Czyżby planował wrócić do polityki?

  4. svatopluk
    | ID: 5a9587ba | #4

    Tylko co ta akcja da jeżeli rząd planuje budowę elektrowni atomowej? Nawet opozycja popiera ten projekt więc zmiana władzy nic nie da a PGE nie stać na 2 olbrzymie budowy. Wielkie bicie piany dla ciemnego ludu i nic więcej.

  5. Anonim
    | ID: 6b7df5cc | #5

    @svatopluk
    To PGE buduje elektrownię atomową? Zresztą jest to inwestycja, która jest dopiero w w fazie planów i ogólnych koncepcji i daleko jej do startu. Może i masz rację z tym biciem piany ale używasz kompletnie chybionej argumentacji.

  6. Jarek Toporowski
  7. Sosen
    | ID: a7e7f3e6 | #7

    W planach jest budowa 7 elektrowni a nie dwóch – elektrownia atomowa dalej jest na poziomie rozeznania inwestycji. W Opolu wszyscy są za rozbudową (politycy ), a PO było nawet na szczeblu centralnym zaskoczone decyzją PGE. Więc nie bicie piany tylko reakcja obywateli. Społeczeństwo obywatelskie może w końcu zacznie działać i w Opolu!

  8. svatopluk
    | ID: 978a790e | #8

    Cena prądu w Polsce spada od dłuższego czasu. Skąd więc brać kapitał pod budowy nowych bloków i elektrowni?

Komentarze są zamknięte