HIT! Lewica walczy jak w klatce. Czyli Tymochowicz uderza w Michnika

Redaktor Obywatelski1

Kiszczak_MichnikNa swoim profilu na portalu społecznościowym Facebook, nowy doradca medialny SLD Piotr Tymochowicz wspomina stare dzieje, kiedy jeszcze był młodym dziennikarzem „Gazety Wyborczej”. To odpowiedź na ostre słowa Adama Michnika, skierowane w jego stronę. Jedno jest pewne – będzie się działo i będzie śmiesznie.

Adam Michnik popełnił tekst skierowany w stronę Tymochowicza pt: „Tymochowicz. Trzeba być cynikiem”. Jak wszyscy wiemy, pan Piotr nie lubi być obrażany w mediach(spoko, wiemy, że Leszek Miller zaraz będzie chodził na solarium) dlatego szybko odpowiedział Michnikowi, przypominając mu stare czasy. Zapowiedział mini serial o GW. W pierwszym odcinku napisał o głośnej sprawie z 1990 roku, kiedy ówczesny prezydent Lech Wałęsa, zabronił drukowania na pierwszej stronie „Gazety Wyborczej” znaczka „Solidarności”. Co się wtedy działo? Tymochowicz przypomina:

Redaktor Michnik Wódz Naczelny szalał czerwony. Jak rasowy bulterier z wściekłością, rzucając takimi kurwami, których sam nie potrafiłbym powtórzyć, a co dopiero wymyślić

– napisał Tymochowicz na swoim profilu.

I dodaje, że Michnik miał krzyczeć:

Że nie będzie mu byle gnój robotnik podskakiwał, że on Redaktor Naczelny może jeśli zechce, posłać go z powrotem do roli elektryka w Stoczni, że nikt w Polsce mu nie podskoczy – a co dopiero jakiś Prezydent którego on przecież namaścił.

– dodaje.

Wspaniała opowieść prawda?

Dodatkowo Tymochowicz wyznaje, że najbardziej w swoim życiu wstydzi się współpracy z Gazetą Wyborczą.

Mód!

dziennik.pl, lz

  1. swojak
    | ID: 2bf06518 | #1

    Przecież od dawna wiadomo,że Michnik gardził Wałęsą,przypomnę takie powiedzenie nadredaktora
    „Wałęsa na-na–daje się na Pre-e-e-zydenta jak ja na spike-e-ra te-ele-ewizyjnego”
    Dobrze ,że biją się buldogi.

Komentarze są zamknięte