Panie Gajos: uderzyłem w stół a nożyce się odezwały. I to jest przykre

Redaktor Obywatelski11

Tuż po napisaniu wczorajszego tekstu, czekałem tylko kiedy nastąpi atak. Nastąpił szybko. Czy ktoś wie w jakim czasie po emisji filmu w sieci radykalni islamiści zaatakowali Ambasadę USA w Libii?

Szkoda, tylko że trzy osoby dały się sprowokować. Po publikacji wysłałem wiadomość do naczelnego NGO: „zobaczysz co będzie się teraz działo”. Pomyliłem się? Złapałem na haczyk kilka rybek, które skusiła zanęta w postaci mojego tekstu. Rybki jednak mają szczęście, bo wydaje mi się, że gramy do jednej bramki a stało się to na „naszym wspólnym portalu”. Walczymy o Boga, wiarę i dobro Kościoła, każdy na swój sposób. Gorzej gdy rybki robią to, co zrobiły ze mną w innych miejscach, bo to ośmiesza wiarę oraz Kościół , robiąc z nas w oczach naszych przeciwników zacofańców i histeryków.

Nastąpił atak wpierw na forum, potem w postaci Pańskiego komentarza. I teraz proszę zastanowić się jak wygląda obraz polskiej prawicy, tak patrząc z boku? Dwóch się bije, a przecież są w jeden drużynie. Tak jest we wszystkich mediach. Gdy, ktoś tylko napisze lub powie, coś co nie zgadza się z światopoglądem (Pańskim, czy innym), z miejsca jest atakowany i obrzucany błotem od najgorszych świń. Czy nie można więc mieć własnego zdania?

Prawica właśnie w taki sposób daje się prowokować cały czas. Czy więc uchodzi to czymś od radykałów islamu? Ktoś opublikował film, to wysadzili ambasadora. Ja napisałem tekst o szacunku dla innej wiary, to zostałem lewakiem…

Panie Bartłomieju, zaatakował mnie Pan personalnie za mój tekst. Dobrze, zgodzę się, bo to Pana prawo. Mogę używać Pana języka i pisać w stylu:

„Radykalni prawicowi mordercy Kościoła, pod szatą tradycji próbują rozerwać katolicką więź w imię swoich ideologicznych pobudek. Rujnowali kościół i wiarę przez wieki, doprowadzając Boski dar do poziomu śmieciowego, zamiast wierzyć i czerpać siłę z miłości podarowanej nam przez Chrystusa”- tylko po co?

Wydaje mi się, że gramy do jednej bramki, a może wydawało mi się? Bo nazywanie mnie lewakiem, to dość gruba przesada. Jestem osobą głęboko wierzącą, która ponad wszystko stawia kwestię wiary w Boga. Jednak mam prawo do własnej oceny, bez obrażania mnie. Czy ja jestem redaktorem Wyborczej, albo TVN? W jakim świetle stawia to cały katolicki świat, kiedy to my, mający dawać przykład, żyjący na wzór i w imię Jezusa Chrystusa, obrażamy drugiego człowieka, jeszcze powiedzmy, że „swojego”.

Mogę również w podobny do Pana sposób przeanalizować całą wypowiedź, którą raczył nas Pan obdarować i będziemy się kłócić przez następne 30 lat. Ja będę przywoływał swoich specjalistów, Pan swoich, ja będę dawał swoje cytaty Pan swoje. Tylko obawiam się, że w pewnym momencie, wyskoczy Pan do mnie z maczetą – bo jak to rozumieć inaczej?

I jeszcze na koniec: czy uważa mnie Pan za idiotę, który wkleja na forum tekst którego nie rozumie? Wkleiłem wykaz błędów, aby każdy mógł przeczytać o co chodzi. Ja nie mam się czego wstydzić, jak również nie mam nic do ukrycia. Jednak łapiąc się na prowokację, pokazał Pan swoją słabość.

Proszę pisać częściej dla NGO. Proszę przedstawiać swoje poglądy, poszerzać wiedzę innych osób, o swoje wiadomości, jeżeli tylko Pan takowe posiada. Rozwój każdego człowieka, to jedna z podstawowych wartości konserwatyzmu. Ale Pan odezwał się dopiero teraz, dlaczego? Ups, przepraszam, raz napisał Pan rozprawkę na temat Prawa i Sprawiedliwości. Pamiętam, że forum „huczało”, a tekst był na poziomie – i teraz uwaga – mojego z wczoraj, które czytelnicy ocenili – tak, trzy rybki dające się sprowokować.

I teraz pytanie: do czego doprowadzi taka polemika? Obraził Pan autora na współtworzonej przez niego stronie. Obraza została opublikowana, bo nikogo nikt nie będzie ograniczał. Tylko czy przed napisaniem uderzeń personalnych zastanowił się Pan, czy to nas wszystkich umocni, czy oddali od siebie?

PS: A moje nazwisko się nie odmienia- Żygadło. Raz Gazeta Wyborcza napisała o mnie „Żygadły”. To było dość zabawne.

Autor: Łukasz Żygadło

 

  1. Trydent
    | ID: 5800a4db | #1

    Jako jedna z rybek powolę się odezwać. Teraz to już się niestety wstyd przyznać. Nie uważam to za prowokację. To były Twoje poglądy. Dobrze, że dodałeś, że Twoje. Na pewno nie Kościoła katolickiego. Jaki cel miała niby ta prowokacja? Ja się bardzo ciesze, że są osoby, które wiedzą w co wierzą i nie dadzą wciskać na NGO tekstów, które uragają wierze,jedynej prawdziwej – jaką jest katolicyzm. Zresztą gdzie ten wielki atak na Ciebie nastąpił?? Miłość ( na którą się tak ciagle powołujesz) nakazuje katolikom upominanie bliźnich , którzy błądzą. Niestety, ale po tym co napisałeś trudno uznać, że wierzymy wspólnie w te same prawdy wiary katolickiej. Zrównanie katolicyzmu z innymi religiami i filozofiami jest , było i będzie herezją. To mieszanie ludziom i kłamstwo. Dopóki piszesz o polityce, dopóty nic nie będę reagował. Jednak jak poruszasz kwestie wiary, która jest niezmienna i do tego wprowadzasz ludzi w błąd będę ostro reagował. W myśl zasady: Kochaj człowieka, nienawidź grzech. W kwestiach wiary należy kierować się nauką Kościoła, a nie polegac na własnym subiektywnym poglądzie. Bez tego łatwo zbłądzić, co zresztą udowodniłeś swoim artykułem.
    Swoją drogą skoro to była prowokacja wszystko co tampisałes było nieprawdą i tak nie uważasz??

  2. Eleonora
    | ID: 32d83c22 | #2

    No no no Panie Bartłomieju!
    Naobrażał pan pana redaktora ile wlezie, przypisując mu świństwo albo coś w ten deseń.
    Śmiejąc wklejać teksty nieznanych bliżej ludzkości ” specjalistów”- rodem z Watykanu.
    Nie wstyd Panu, co?!

    Proszę więcej nie obrażać swoim przywiązaniem do Tradycji zacnych redaktorów!
    Do czego to podobne?!
    Skandal!

    Co do słów pana redaktora
    „Złapałem na haczyk kilka rybek, które skusiła zanęta w postaci mojego tekstu. Rybki jednak mają szczęście, bo wydaje mi się, że gramy do jednej bramki a stało się to na „naszym wspólnym portalu”. Walczymy o Boga, wiarę i dobro Kościoła, każdy na swój sposób. Gorzej gdy rybki robią to, co zrobiły ze mną w innych miejscach- bo to ośmiesza wiarę oraz Kościół , robiąc z nas w oczach naszych przeciwników zacofańców i histeryków.”

    Obawiam się, że jednak nie gramy do jednej bramki.
    Pańskie bramki stoją znacznie bliżej wrogów naszej religii.
    Bo nazwać islam ” religią pokoju” jest sporym nadużyciem.
    Więcej na ten temat moga panu powiedzieć Koptowie, męczennicy egipscy.
    Zalecam więc urocze wczasy pod piramidami!
    ( na pański powrót pewno się zrzucimy!?)

  3. Marzena
    | ID: 57bee5a4 | #3

    Pan Żygadło pisze: Jestem osobą głęboko wierzącą, która ponad wszystko stawia kwestię wiaty w Boga.

    No może jest Pan człowiekiem wierzącym ale Pańskie wierzenia rozmijają się z moimi. Pan Gajos postawił Panu konkretne zarzuty. Na żaden nie znalazł Pan rzeczowej odpowiedzi. Tylko się Pan skarży, że ktoś ośmielił się skrytykować Pański tekst. Do czego ma prowadzić taka polemika?

  4. | ID: 425748cf | #4

    Moi drodzy- to są moje poglądy, tylko, zastanówcie się co wy piszecie. Gdzie ja napisałem, że „islam to religia miłości”- proszę, nie wciskajcie mi takich słów. Jedyny cel mojej wypowiedzi, to prośba o szacunek dla innej religii i nie prowokowanie innych do ataku.
    Prowokacja miała na celu to, że przez dwa dni bijemy rekord oglądalności, tylko dlatego, że wszyscy obserwują jak prawica się kopie.
    Pani Marzeno, jak napisałem wyżej- potrafię obalić argumenty Pana Gajosa, tylko to wywoła kolejną lawinę kłótni. Nie skarżę się, o co Pani chodzi.

    Ale mam propozycję dla wszystkich: spotkajmy się wszyscy na dyskusji, aby więcej takie sytuacje się nie pojawiały. Pójdę dalej- zaprosimy na spotkanie osoby duchowne, może uda się nawet zaprosić mądrego Biskupa. Każde z nas powie o co chodzi, bo być może wy mnie nie rozumiecie? Co wy an to?

    Trydent, to proszę , wytłumacz mi to:

    http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/sobor/dwr.html

    Ja się nie znam na soborach i Kościele, tak dobrze jak Ty. Czy Sobór Watykański II się nie liczy? Czy chodzi tu tylko o wolność wyboru pomiędzy wiarą a ateizmem czy wolnością wyznania?

  5. Trydent
    | ID: 5800a4db | #5

    He he Podany przez Ciebie linki jest nietrafiony. Ja wiem czym jest i o czym mówi deklaracja DH. Problem w tym, ze nie ma ona pierwiastka nieomylności. Sobór Watykański II był soborem pastoralnym, nie dogmatycznym. Kazdy dokument , który przeczy dotychczasowej nauce Kościoła (jaka była przez wieki) jest co najmniej problematyczny. Bo jak to jest, mylili sie do tej pory wszyscy papieże?? Owoce wolności religijnej sa okropne. Nie ma dziś już państwa katolickiego, gdzie prawo Boże byłoby ponad cywilne, a wręcz je kształtowało. Kto dał bowiem państwom prawo do głoszenia nieprawdy?? DH zdetronizowała Jezusa Chrystusa.
    Swoją drogą bardzo chętnie kazdy na pewno poczyta merytoryczną polemikę. Skoro potrafisz obronić swoje argumenty i tezy to jak najbardziej w kulturalnej i rzeczowej dyskusji to wykazać.
    Nie, w wolności religijnej chodzi o to, że Państwo ma wszelkie potrzebne środki , by dbac o to , aby błędne nauki nie rozprzestrzeniały się w opinii publicznej. Polecam też porządne katolickie publikacje :http://www.tedeum.pl/tytul/443,Sobor-Watykanski-II-a-wolnosc-religijna

  6. Eleonora
    | ID: 2175abcf | #6

    @Redaktor Obywatelski

    Gdzie ja napisałem, że „islam to religia miłości”- proszę, nie wciskajcie mi takich słów

    W takim bądź razie proszę przeczytać swój poprzedni artykuł.
    ten niby prowokacyjny
    ( bo dla mnie jest zwyczajnie głupi!)

    Oto poważny człowiek pisze:

    A wystarczy tylko przypomnieć o nałożnicach średniowiecznych papieży i odpustach sprzedawanych przez kardynałów i inne władze kościelne za pieniądze oraz rozkosze cielesne, ale się uciszyć w zbędnej dyskusji o tym, która wiara jest lepsza, cenniejsza. Każda jest ważna- wiara to coś co otrzymujemy od narodzin.”

    No to ja dziękuję za takiego obrońcę kościoła!
    Prawicowca.
    A po narodzinach otrzymujesz pan imię i nazwisko.
    Podobnie jak piesek Szarik czy Puszek. Plus książeczkę psa z wpisem nazwiska właściciela :)
    A człowiek na chrzcie świętym otrzymuje Łaskę Wiary i Boże Błogosławieństwo.
    Subtelna różnica….

    Nie chcę znęcać się i rozpisywać nad tą bronią- co też w krajach arabskich leży na ulicy…
    To ciekawe… A kto ją dostarcza i na te ulice podrzuca, wywęszył pan redaktor?!
    Rozumiem, że arabskie dziecko dostaje szekla na lizaka, a do domu przytarga kałacha?!
    … bo znalazł…
    Eeech….

    moje IQ tego nie ogarnia :(
    Pozdrawiam.

  7. Eleonora
    | ID: 2175abcf | #7

    Do mnie przemawia o. Bocheński.
    Mistrz świata w tych zawiłych życiowo- zbawiennych sprawach :)
    Polecam

    http://prawica.net/node/17614

  8. Abecadło
    | ID: 7e1ecce9 | #8

    Nie wydziwiaj Żygadło z tymi pretensjami do odmiany nazwiska. W języku polskim normą jest odmiana nazwisk. Wyluzuj chłopie i przestań cudaczyć. Ważne, żeby nie pisali ciebie przez Rz.

  9. tkubon
    | ID: d55adf50 | #9

    Panie Żygadło: Po pierwsze nie odniósł się pan do ani jednego tekstu kol. Gajosa, więc dalszą dyskusję można uznać za bezcelową. Słusznie pana skrytykował, bo to co pan zaprezentował to lewicowy światopogląd typu TVN i GW i tyle. Nie trzeba wchodzić na NGO aby coś takiego usłyszeć. Nie można szerzyć „szacunku” do innych religii, bo błąd i szatańskie wymysły jakim jest islam na to nie zasługują. Bez względu na to, że niektórzy wyznawcy islamu z nami miło i przyjaźnie rozmawiają. Trzeba oddzielić doktrynę od konkretnych ludzi.
    Wyznawców fałszywego proroka Mahometa możemy jedynie tolerować, aby wyszła z tego jakaś poważna rozróba. Powinniśmy im w miarę możliwości i rozsądku wykazać błędy (do tego warto znać porządnie katolicką doktrynę, dokumenty i być przygotowanym na takie rozmowy), ale dar wiary może przyjść tylko od Boga.
    Karygodne jest, aby okazywać tej islamskiej szatańskiej doktrynie jakikolwiek szacunek. I jeszcze jedno: „Jestem osobą głęboko wierzącą, która ponad wszystko stawia kwestię wiary w Boga.” – trochę pokory. To może stwierdzić obiektywnie Pan Bóg, a subiektywnie inni z zewnątrz.

  10. tkubon
    | ID: d55adf50 | #10

    „aby NIE wyszła z tego poważna rozróba” – rzecz jasna

  11. Kamil
    | ID: 4ea0ff7b | #11

    Panie Żygadło, w języku polskim wszystkie nazwiska się odmienia przez przypadki.

Komentarze są zamknięte