Subiektywny przegląd tygodnia: Garbowski walczy a Rostowski wciąż się pogrąża

Redaktor Obywatelski

Z Opola

Jest dokładnie tak jak pisałem- Poseł Garbowski rusza do ataku. Zamierza zaskarżyć uchwałę żłobkową, twierdząc, że w Opolu za żłobki płaci się za dużo i niesprawiedliwie. Tomek zaczyna długą drogę walki o pozostanie faktycznym liderem lewicy bez przywództwa.

Stało się tak jak przewidywaliśmy. Wielki inwestor który chciał zbudować fabrykę w Kędzierzynie- Koźlu zrezygnował… Kłótnia prezydenta i starosty nigdy nie wygląda dobrze i gdybym to ja bym na miejscu inwestora, to też bym zrezygnował. Po co inwestować 200mln w miejscu gdzie jest ryzyko ciągłych problemów? Brawo panowie!

Nie wiedziałem gdzie to napisać, dlatego piszę tu – była opolska Posłanka Sandra Lewandowska chciała wstąpić do Ruchu Palikota. Wykryto jednak u niej brak szczerych intencji i nikt w RP jej nie chce. Biedna Sandra. Może jednak lider boi się, że Sandra jeszcze raz pojedzie do Egiptu, pokaże piersi i przyćmi jego czar?

Swoją drogą z Sandrą Lewandowską miałem kiedyś ostry spór na Facebooku. Dziewczyna z Jeleniej Góry musiała kasować wpisy gdy kapnęła się jakie głupoty napisała. Nie przypuszczała, że mogłem sobie to skopiować na własny użytek, co oczywiście zrobiłem.

Nic nie mam do Pani Elżbiety Dzikowskiej, jednak za co otrzymała tytuł Honorowej Obywatelski Opola? Przecież jest tyle innych osób, które zasłużyli, mieli o wiele więcej wspólnego z naszym miastem… Widać nasze władze tak lubią, rozdać tytuł komuś, kto z miastem nie ma nic wspólnego. Taki Lech Wałęsa, to kolejny przykład, genialnej taktyki promocyjnej.

Z Kraju

Jarek mówi „Zbyszku wróć”. Zbyszek stawia warunki, które są nie do przyjęcia przez PiS, to przecież logiczne. Zbyszek zaraz wymyśli kolejną rzecz, na którą Jarek odpowie kontrą. I czy to farsa, czy nie farsa? Czy to już przyjaźń, czy to już kochanie? Kto się czubi ten się lubi, czy może dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki… Rozumiecie mój przekaz, czy rozumiecie go tak jak polską politykę?

Minister Rostowski zaapelował do Leszka Balcerowicza aby ten zdjął licznik długu publicznego, który wisi w Warszawie. Panie Ministrze, tak bardzo Pana boli prawda, że zadłuża Pan nasz kraj każdego dnia?

Joanna Kluzik- Rostkowska bije na głowę w obrażaniu PiS i Jarosława Kaczyńskiego samego Miśka Kamińskiego. Będąc gościem programu „Polityka przy kawie” skrytykowała praktycznie wszystko co proponuje partia Kaczyńskiego. No cóż, można powiedzieć o człowieku, który przeszedł do PO za mandat?

Witold Klepacz (jest taki poseł) przeszedł z SLD do Ruchu Palikota. Odnotowane. Dziękujemy.

Minister Rostowski bardziej boi się kasjerki z Tesco niż służb mundurowych. Zastanawiam się jaki cel ma polityk tak wysokiego szczebla aby wypowiadać takie idiotyzmy? Może chodzi o fakt, większego zaangażowania kasjerek w walkę o swoją pensję? Może taka kasjerka jest w stanie przyjechać pod wille Rostowskiego i koczować przez długie miesiące, zanim minister coś zrozumie? Kto to wie, o co chodzi Rostowskiemu, kiedy on sam tego dobrze nie wie…

W tym tygodniu królują nazwiska zaczynające się na „Rost”. Rostkowska, Rostowski. Byłaby z nich idealna para, niczym Jacek i Barbara.

Autor: Łukasz Żygadło

Komentarze są zamknięte