Kartka z kalendarza: dziś mija 213. rocznica urodzin Wojciecha Jastrzębowskiego, autora Polskiej Konstytucji dla Europy, twórcy ergonomii i wynalazcy kompasu

Niezależna Gazeta Obywatelska

Wojciech Bogumił Jastrzębowski urodził się 19 kwietnia 1799 r. w Szczepkowie-Giewartach, koło Mławy. Był polskim naukowcem, przyrodnikiem i wynalazcą kompasu, profesorem botaniki, fizyki, zoologii i ogrodnictwa w Instytucie Rolniczo-Leśnym na Marymoncie. Jednym z głównych twórców ergonomii. Mimo iż dziś zapomniany, należy to tych polskich synów, którzy są dumą narodu polskiego. Jego żywot zawarty jest pomiędzy niezwykłymi sukcesami myśliciela i porażkami życiowymi wynikającymi głównie z klęsk powstań: listopadowego i styczniowego.

Jastrzębowski pochodził z odwiecznej szlachty herbu Pobóg, której gniazdem jest wieś Janowiec-Jastrząbki w parafii Janowiec Kościelny na Pobożanach. Jego ojciec Maciej Jastrzębowski, syn Baltazara, ożenił się w 3 maja 1780 z Marianną Leśnikowską, dziedziczką części wsi Szczepkowo-Giewarty. Wkrótce po ślubie przeniósł się do dóbr swej żony. Maturę zdał w Liceum Warszawskim.

Brał udział w powstaniu listopadowym. Podczas przerw w walkach o obronę Warszawy w bitwie pod Olszynką Grochowską (25 lutego 1831) sformułował tekst, który można określić jako projekt pierwszej w historii konstytucji zjednoczonej Europy jako jednej republiki bez wewnętrznych granic, z jednolitym prawodawstwem oraz organami władzy złożonej z przedstawicieli wszystkich narodów. Projekt ten O wiecznym pokoju między narodami – Wolne chwile żołnierza polskiego, czyli myśli o wiecznym pokoju między narodami cywilizowanymi, (w skrócie zwany „O wiecznym pokoju między narodami”) składał się z 77 artykułów. Został opublikowany 3 maja 1831 r. w rocznicę majowej Konstytucji. Jastrzębowski napisał m.in.: „(…) Nie masz dziwniejszego fenomenu pod słońcem” nad ten, że ludzie najwięcej pragną pokoju, a najmniej starają się o jego utrzymanie. Wzdychają do niego jak do raju, łakną błogich jego owoców, a przecież po upłynieniu 59 wieków wzajemnych mordów i barbarzyństwa, po doznaniu tylu okropności, wynikających z wojen, prędzej podobno spodziewają się zwiedzić krainy księżycowe lub dokopać się do środka ziemi, niż przypuścić podobieństwo osiągnięcia kiedyś upragnionego celu swoich życzeń! Lekarstwo na te niedomagania ludzkości upatruje autor w przyjęciu przez wszystkie narody, opracowanej przez niego, konstytucji dla Europy. Projekt jej składa się z 77 artykułów, wprowadzenie ich w życie uchroni Europę na zawsze od wojen i wszystkich z nią związanych okropności. Ażeby ten cel osiągnąć wszystkie narody europejskie mają się wyrzec swojej wolności i zostać niewolnikami praw, wszyscy zaś monarchowie maja być odtąd tylko stróżami i wykonawcami tychże praw i nie tytułować się inaczej tylko ojcami narodów, czyli patrjarchami, wybieranymi dziedzicznie przez cały naród. Tyle w Europie będzie patryarchji, ile w niej jest narodów. Odtąd w Europie nie będzie wcale krajów, lecz tylko narody, dotychczasowe granice między krajami, główna przyczyna rozlewu krwi europejskiej, znoszą się na zawsze. Naród składać mają ludzie mówiący jednym językiem, bez względu na miejsce ich pobytu w Europie. Każdy naród ulega prawom narodowym, stanowionym przez sejm. Narody rozproszone, jak cygański lub żydowski, podlegać mają nie tylko swoim prawom, lecz i prawom tych narodów, z któremi są pomieszane. Prawa europejskie stanowi kongres, złożony z pełnomocników wszystkich narodów, który również czuwa nad ich wykonaniem. Na kongres każdy naród wysyłać będzie równą liczbę pełnomocników, wybranych przez sejm narodowy. Kongres europejski będzie nieustającym: co roku będzie odbywać swoje czynności w innej gospodzie, czyli stolicy, narodów europejskich (…). Pierwszym obowiązkiem kongresu europejskiego będzie ustanowienie praw europejskich, które rozpoczynać się mają od oświadczenia: „pokój w Europie jest trwały i wieczny„.

Jastrzębowski był również autorem zegara słonecznego w warszawskich Łazienkach oraz twórcą urządzenia Do określania kompasów na jakiejkolwiek bądź przestrzeni i w każdym położeniu. Członek Warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauki, Krakowskiego Towarzystwa Naukowego (od 1849), Kieleckiego Towarzystwa Rolniczego oraz Towarzystwa Rolniczego we Lwowie. Był członkiem honorowym Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Autor pionierskiej rozprawy ergonomicznej Rys ergonomji czyli nauki o pracy, opartej na prawdach poczerpniętych z Nauki Przyrody (1857). Napisał też Traktat o Wiecznym Przymierzu Między Narodami Ucywilizowanymi – Konstytucja dla Europy (1831). Utworzył Zakład Praktyki Leśnej, będący pierwszą instytucją doskonalenia zawodowego dla leśników, a zlokalizowany w Feliksowie w okolicach Broku. Zmarł 30 grudnia 1882 r. w Warszawie pozostawiając pięć córek i dwóch synów. Uczniowie ufundowali mu tablicę pamiątkową w kościele św. Krzyża w Warszawie. W 2004 r. w Broku odsłonięto jego pomnik.

Więcej zob. http://gosciniec.pttk.pl/18_2005/index.php?co=101

Komentarze są zamknięte