Katolicy w Bośni i Hercegowinie wciąż obywatelami drugiej kategorii

Niezależna Gazeta Obywatelska1

Bośniacki kardynał Vinko Puljić, za pośrednictwem Fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie, wystosował apel o równe traktowanie katolików i innych obywateli w jego kraju. Katolicka mniejszość jest w Bośni i Hercegowinie nieustannie dyskryminowana. 

Ogromna nierówność w traktowaniu obywateli różnych religii dotyczy zarówno rynku pracy, jak szkół czy innych sfer życia społecznego. Kościołowi nie zwrócono także, mimo żądań, mienia zagarniętego w czasach komunizmu, choć zwrot taki objął bośniackie wspólnoty muzułmańskie.
 
Celem takiej polityki jest zmuszenie katolickich Chorwatów do opuszczenia Bośni i Hercegowiny – twierdzi metropolita Sarajewa. Kraj jest wyraźnie objęty rosnącą islamizacją dzięki wsparciu finansowemu Arabii Saudyjskiej. W samym tylko Sarajewie w ostatnich latach wybudowano 70 meczetów. Jedyną bronią bośniackich katolików zdaniem kard. Puljicia jest pokojowa „praca u podstaw” na rzecz współistnienia różnych grup w społeczeństwie.  
 
My nie czujemy się w tym kraju bezpiecznie – podkreślał w sierpniu sekretarz generalny episkopatu Bośni i Hercegowiny, ks. Ivo Tomašević. Tylko 3 proc. katolików, którzy opuścili Bośnię i Hercegowinę w czasie wojny, powróciło do dawnej ojczyzny.  
 
W Bośni i Hercegowinie mieszka 4,5 mln ludzi. 15 proc. z nich to katolicy, blisko 50 proc. to muzułmanie. 
 
Źródło: www.piotrskarga.pl za Radio Watykańskie
  1. HDR
    | ID: d1cb7463 | #1

    A w Polsce drugiej kategorii jest każda osoba, która nie jest katolikiem bądź nie jest Polakiem… Obojętnie czy jest dobrym człowiekiem, czy nie…

Komentarze są zamknięte