„Była sobie żabka mała” – czyli tańce, hulańce, swawole

Niezależna Gazeta Obywatelska

Taniec… Nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, że towarzyszy nam już od samego początku naszego istnienia. Dziecko będąc jeszcze w brzuchu mamy porusza się – raz intensywnie, a raz leniwie. Te ruchy można określić mianem pierwszego tańca. I tańcząc tak rozwija swoje zmysły i wzmacnia małe ciałko. Można by się tu kłócić, że nie tańczy a pływa, że po prostu się unosi i macha kończynami. Ale w końcu przychodzi ten czas kiedy nasza pociecha zaczyna siedzieć samodzielnie. I wtedy dzieje się rzecz niezwykła. Maluch słysząc muzykę zupełnie naturalnie i spontanicznie zaczyna rytmicznie podskakiwać na pupie, kiwać się na boki i machać rączkami z wyraźnym zadowoleniem. Jak to możliwe skoro nikt go tego nie uczył? Czy warto rozwijać w dzieciach zdolności taneczne i pasję do ruchu? Jakie korzyści z tego płyną?

Profil Niezależna Gazeta Obywatelska na Facebooku ma 278 fanów. Plus jeden? »

Oczywistym jest, że nie wyślemy rocznego dziecka na treningi czy zajęcia taneczne. Tu Rodzicu musisz postarać się sam. Wystarczy włączyć ulubioną muzykę, najlepiej wesołą i lubianą i porwać swego malucha w tan. Warto zwrócić uwagę na to by dźwięk nie był zbyt głośny a ruchy zbyt porywcze. Tańcowanie ze swoją pociechą oprócz tego, że jest aktywną formą wypoczynku, bardzo pozytywnie wpływa na rozwój dziecka. Tańcząc z maluchem wzmacniasz w nim poczucie bezpieczeństwa i dajesz mu bliskość, która jest bardzo ważnym elementem w jego rozwoju. Spędzając z nim aktywnie czas uczysz go kreatywności i sygnalizujesz mu, że ruch jest dobry i może być świetną zabawą. Te nawyki z pewnością odbiją się pozytywnie w jego dorosłym życiu. Taniec pomaga w rozwoju praktycznie każdego układu w naszym ciele. Poprawia krążenie krwi, dotlenia organizm, wzmacnia układy: kostny i mięśniowy. Pomaga w kształtowaniu układu nerwowego.

Starsze bobasy od ok. 3 roku życia mogą już załapać się na zajęcie z tzw. „baby dance”, które polegają głównie na oswojeniu malucha z muzyką i swoim ciałkiem. Taniec wpływa pozytywnie na rozwój psycho-ruchowy oraz  bardzo wspomaga kształtowanie się świadomości własnego ciała. Dzięki nieodłącznemu elementowi tańca jakim jest muzyka nasze dzieci rozwijają swoją wyobraźnię. Taniec to nic innego jak pozytywny ruch, w którym zarówno dziecko jak i dorosły może dać upust swym przeróżnym emocjom, odprężyć się i zrelaksować, oraz wyrazić siebie.

Musimy tez pamiętać o tym, że zajęcia taneczne mają być przyjemną formą spędzania czasu i jeśli dziecko daje nam znać swoim zachowaniem, że coś  mu nie odpowiada, należy ćwiczenia zmodyfikować. Dla rodziców noszących swoje dzieci w chustach polecam taniec z zakangurowanym dzieciątkiem, co z pewnością przyniesie sporo radości. Oczywiście mowa tu o ruchach dopasowanych do wieku dziecka.

Drodzy Rodzice! Obecna pora roku nie daje wiele okazji do spacerów, poświęćmy więc czas w domu na muzyczne zabawy pełne pozytywnej energii. Tańczmy ze swoimi dziećmi. I nie ważne czy nasz maluszek ma miesiąc i tańcem będzie delikatne kołysanie, czy też mamy dwuletniego urwisa przechodzącego właśnie bunt dwulatka.

Dajmy naszym dzieciom możliwość wyszumienia się i uspokojenia w tańcu i w muzyce. Dajmy im szansę na odnalezienie swej pasji i swojej osobowości.

Autor: Joanna Fąferko

Komentarze są zamknięte