Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Z Opola
Łukasz Tusk to jest gość! Chłopak miał 4 lata, aby pokazać, że coś potrafi, jednak nie pokazał nic. Ale dziwi mnie niszczenie banerów przez ludzi. Ktoś zniszczył przyczepę Posła Tuska. Panowie i Panie, jeżeli ktoś jest na prawdę słaby, odpowie za to przed wyborcami. Szanujmy cudze mienie i nie róbmy takich rzeczy.
Poseł Kłosowski bohaterem norweskiej gazety… Na bank podarował za to Norwegom wielką butelkę wódki „Finlandia”!
Norbert Rash twierdzi, że wybory samorządowe i parlamentarne powinny się odbywać w jednym czasie. Wtedy nie będzie problemu, że samorządowcy kandydują do parlamentu zostawiając swoje mandaty. Ale przecież czy nie lepiej dla wyborcy danego samorządowca jest gdy ten zostaje posłem?
Patryk Jaki proponuje aby odwołać nowego wiceprezesa MZK, natomiast za pieniądze z jego stanowiska przywrócić kurs autobusu linii 15. Pomysł zacny, jednak nierealny gdy już ktoś dawno się dobrał do pieniędzy i nie chce ich oddać.
Ruch Palikota w Opolu prezentuje swoich kandydatów na wielkiej przyczepie bez nazwisk. W sumie po co podawać nazwiska, jak nie wiadomo kto jest kto?
Z Kraju
Grzegorz Napieralski zapowiada, że gdy SLD wygra wybory, to zlikwiduje IPN. No czemu tu się dziwić? Każdy chce przecież chronić swoich kolegów!
Nowy spot Waldemara Pawlaka… I wszystko jasne.
Uwielbiam te wszystkie skandale medialne Lecha Wałęsy. Teraz okazuje się, właśnie teraz w trakcie kampanii, że był namierzany przez CBA za czasów rządów PiS. Wałęsa to jednak jest celebryta. Maja Sablewska powinna być jego managerką.
Ruch Palikota rośnie w siłę wraz ze swoimi gwiazdami. Robert Biedroń, Robert Leszczyński, to wspaniałe postaci świata polityki. Jeden powinien być ministrem finansów, drugi zaś kultury.
Autor: Łukasz Żygadło
http://www.youtube.com/watch?v=bFn2_oW4d04&feature=related
Dobre! http://wpolityce.pl/wydarzenia/15119-jak-dowiaduje-sie-portal-wpolitycepl-papryka-ma-stac-sie-oficjalnym-gadzetem-kampanii-wyborczej-prawa-i-sprawiedliwosci
„Ale przecież czy nie lepiej dla wyborcy danego samorządowca jest gdy ten zostaje posłem?” – tak, Panie Łukaszu. Jeśli nie dotrzymał słowa jako samorządowiec i po roku chce uciec do Warszawy, to możemy być pewni, że obietnic wyborczych z wyborów parlamentarnych tez nie spełni.
Aczkolwiek nie zgadzam się z p. Raschem, że wszystkie wybory powinny być tego samego dnia, bo już dzisiaj wyborcy maja problemy z 4 kartkami podczas głosowania w samorządówce, a co dopiero jak dostaliby 6 lub 7 takich kartek.
„Rasch”