Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Tak, dokładnie! Jesteśmy najlepsi. Pomimo, iż budżet naszego wydawcy jest ograniczony, pomimo iż nasz skład redakcyjny jest mały, ale za to bardzo zdeterminowany, pełen młodych, ambitnych ludzi, wygrywamy jakością z lokalnymi gazetami takimi jak NTO, czy GW. Obecnie jesteśmy dostępni tylko w internecie, ale to kiedyś się zmieni, jestem pewien.
Co skłania mnie do takich refleksji? Mamy swoje oryginalne tematy. Pierwszy przykład z brzegu, przychodzi mi bardzo łatwo. Ostatni mój tekst, napisany o daremnej akcji Ratusza, która ma podobno nakłaniać do sprzątania po swoich pupilach, zapewne był inspiracją do następnych w NTO oraz GW. Delikatnie mówiąc… zresztą, co tam. Dobrze, że człowiek może się czasem na coś przydać.
Jeszcze w styczniu na początku działalności NGO, napisaliśmy artykuł o akademiku przy ulicy Struga w Opolu, który stoi pusty i niszczeje. Kilka dni później redaktor Artur Janowski z NTO, napisał podobny, gdzie temat akademika nie istniał praktycznie w mediach przez długi czas. Być inspiracją to coś wspaniałego – dziękujemy!
NGO wraz z naszym wydawcą Tomaszem Kwiatkiem było obiektem ankiet na stronach GW, które z góry skazane były na jeden wynik – negatywny wobec naszej gazety. Takie same ankiety, wystawione na naszej stronie dawały całkowicie inny obraz rzeczywistości.
Podczas wizyty Tomasza Kwiatka w Loży Radiowej, którą nadaje lokalne Radio Opole, dochodziło do zarzutów ze strony Redaktora Zbigniewa Górniaka, że zapewne spisujemy po innych, tak właśnie tworząc nasze wpisy, bądź jesteśmy wojownikami pióra, nie mogącymi tworzyć poważnej gazety. Niech będzie, my jednak myślimy inaczej.
Robimy coś społecznie z pasją, poczuciem misji i obowiązku obywatelskiego, co sprawia, iż każde słowo wystukane na naszych klawiaturach jest w pełni szczere. Piszemy o historii, pokazując, że Polska to wspaniały kraj wielkich ludzi. Mówimy otwarcie o poglądach politycznych określając jednoznacznie, co chcemy pokazać. Kilkoro z nas (np. moja skromna osoba) jest związanych z partią Prawo i Sprawiedliwość, co może budzić pewne kontrowersje. Niektórzy reprezentują nurt narodowy, innych zajmują szczególnie sprawy wiary katolickiej, jeszcze inni są bardziej liberalni… Generalnie łączy nas to, że jesteśmy po prawej stronie. Krytykom odpowiadam – adresujemy nasz przekaz do konkretnych odbiorców, chcąc jednocześnie wszczepić prawicowy przekaz do niezdecydowanych, zagubionych w potopie lewicowej i laickiej propagandy, i tym którzy potrzebują dobrej opinii. Nasza konkurencja zapewne uważa inaczej. Cóż – jedno woleć.
Autor: Łukasz Żygadło
PS: Właśnie w TVP Info puszczono reportaż o kontrowersyjnym spocie opolskiego Ratusza:)
Przesada z tym zachwytem nad NGO. Ale fakt, że poruszacie dużo trudnych tematów historycznych jest na plus
Hip hip hurra! A towarzysz przodownik Żygadło NIECH ŻYJE! x 3
PS. A jak wygląda konstrukcja budżetu („budżet naszego wydawcy jest ograniczony”)? Kto na was łoży? I od kogo/czego jesteście NIEZALEŻNI???????
Niezależni od zdrowego rozsądku :D samozachwyt zupełnie nieuzasadniony. Ale skoro lubisz śmieszność…
Popieram autora! NGO w Opoolu jest najlepsze!
A co już konkurencje dobija,że NGO dobrze idzie? Widzę, że Robsik jest mocno spocony :) Dobry tekst!
Samochwała w kącie stała!
Przed pojawieniem się NGO czytywałem od czasu do czasu rozmaite popłuczyny w NTO i GW. W tej chwili nie widzę takiej potrzeby, ponieważ Wasza gazeta wyczerpuje listę aktualnych te matów z naszego „podwórka” i jest dla mnie bardziej wiarygodna, bo nie musi ulegać naciskom nadredaktorów, polityków i przedstawicieli tzw. biznesu zamieszczającego reklamy. Polityczna „poprawność” tych ostatnich często wynika z konieczności utrzymywania „dobrych” relacji ze wszystkimi, a szczególnie z tymi, od których zależą źródła finansowania. Tzw. biznesmeni III RP nie narażają się na konsekwencje zamieszczania reklam w pismach niezależnych od ośrodków władzy. Ten smutny aspekt ograniczonej demokracji daje jednocześnie gwarancje wiarygodności takim niezależnym mediom jak NGO. Myślę, ze zainteresowanie tym źródłem informacji jest nie do przecenienia i zaciekłe reakcje oraz próba zamilczenia ze strony konkurencji jest oczywista i wynika z rosnącej popularności. Tak trzymać! Redakcji NGO życzę dalszych sukcesów.
hehehe – ale ja nic nie mam przeciwko NGO. Kolejny BABOL, tylko w wydaniu opolskim. Dobry humor na początek dnia :)
@Robsik
ja też nie podzielam wielu opinii, które prezentują tzw. obywatelscy redaktorzy, ale szczerze doceniam zaangażowanie, serio! żeby tak za darmochę pracować… I podoba mi się fakt, że czasami można podyskutować w miarę na poziomie. Poza tym Robsik, to Wy jako RAŚ powinniście być zadowoleni, bo nikt w Opolu Wami się nie zajmuje:-) Poza tym, to w której gazecie poczytałbyś o Mackiewiczu, Berezie, Serbi etc? NGO jest niszowa, ale potrzebna, i choć się nie zgadzam z wieloma tezami, to czytam… I tak na koniec, porozmawiaj czasem z lemingami z PO – polecam, ubaw po pachy, niektórzy to nawet matury nie powinni mieć. Na NGO brakuje mi tylko chłopaków ze środka, czyli PJN, których pozdrawiam:-)
Podoba mi się, że poświęcacie tyle miejsca separatyzmowi i antypolonizmowi. Trzeba podtrzymywać polskość bo jak wiecie wielu na nią dybie a w głównych mediach polskość nie ma obrońców. Tam broni się wszystkich możliwych narodów poza polskim.
Bardzo dobre słowa Panie Adamie. Ktoś o tym musi pisać. Podoba mi się również wsparcie dla Kościoła. Szacuneczek!
ode mnie też szacun za Kościół, pro life i walkę z germanizacją. Może w 2012 zrobimy w Opolu „Marsz dla życia”
TYLKO ZMIENIŁBYM TYTUŁ TEJ INTERNETOWEJ GAZETY , ŻEBY NIE WPROWADZAŁA W BŁĄD POTENCJALNEGO CZYTELNIKA, ŻE JEST „NIEZALEŻNA”. „PRAWICOWA” jest właściwym określeniem dla profilu tego serwisu. Jeżeli zależy jej twórcom na uczciwości wobec czytelników. Powinni naprawić ten ewidentny błąd lub mijanie się z prawdą już w samym tytule!!!!!. Z pewnością to rzutuje na stosunek czytających do wiarygodności zamieszczanych tam artykułów!!!!
pisowskie bzdury i propaganda anty tusk! wow! pan żygadło nie chcieli go w PO to się mści głupio i bez sensu. niezależna? pisowska gazeta? jak niezależna skoro członkowie partii tu piszą!!! gdzieś się muszą wygadać bo pod pałac szkoda czasu! na wawel trochę bliżej błazny
Ale jako RAŚ jesteśmy bardzo zadowoleni z reklamowania nas przez NGO ;-)
Ja nie mam nic przeciwko istnieniu NGO, tylko śmieszy mnie szafowanie słowem NIEZALEŻNA. Popieram postulat „opolnewsmana” – gdyby to coś się nazywało PRAWICOWA, NARODOWA, PiS-owa… czy jak tam jeszcze … GAZETA OPOLSKA, było by o wiele uczciwiej. A tak nadużywają tytułu i mieszają w to jeszcze Mackiewicza.
A czy po tym „reklamowaniu” was przez NGO podjęliście na terenie miasta Opola jakieś konkretne akcje mające promować waszą koncepcję autonomii i integrację z jego mieszkańcami, czy może raczej zostaliście dostatecznie uświadomieni, że nie macie czego tutaj szukać i siedzicie z podkulonym ogonem w tej waszej siedzibie „pogotowia spisowego” ?
Wszystko w swoim czasie :)
taa.. dobra mina do złej gry. Jak chcecie się integrować to proponuję wam zacząć od stadionu Odry, ciekawe czy znajdziecie tam jakiegoś zwolennika autonomii.
No super, ale dlaczego nie podjęliście tematu europosła posła Legutki i jego eurobiura europoselskiego w Opolu?
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,9904655,Europosel_bez_biura__ale_pracownikow_oplaca.html
„Niezależna” gazeta powinna od razu rzucić się na taki super ekstra europejski temat a tu nic, kicha z kapustą. Co jest? Chcecie, żeby Wyborcza miała monopol w tym temacie?
Stryjku, Pytaniem na pytanie a czemu nie zajęła się posłami PO, Gazeta Wyborcza jak prawie wszyscy głosowali za tym by zabijać nienarodzone dzieci? Szczegóły tutaj
http://ngopole.pl/2011/07/02/tylko-7-poslow-glosowalo-za-zyciem-nienarodzonych-dzieci/
Czy zadałem za trudne pytanie?
też uważam, że NGO powinna zająć się zatrudnianiem pracowników przez europosłów – temat ciekawy i wyjdzie również to, że u prof. Legutko zatrudniony był lub jest również Marcin Ociepa. A ciekawe kogo zatrudniają „działacze” z PO i SLD…
Ja też chętnie bym przeczytał co NGO myśli o postępowaniu europosła Legutki. Aprobujecie takie praktyki czy nie? Dlaczego nie podejmujecie tego tematu?
A czy NGO to jasnowidze? Ten temat odkryła i rozpowszechniła „wybiórcza” dopiero kilka dni temu i zrobiła to swoim zwyczajem w sposób wybitnie tendencyjny, więc spokojnie, przecież od razu nie można wiedzieć wszystkiego. Jeszcze mają czas na podjęcie tego tematu
Nie uprawiamy polityki na stadionach, to pole zostawiamy dla PiSu :)
Ale wśród kibiców Odry znajdziesz niejednego autonomistę, o to możesz być spokojny.
PS. I nie chcemy się integrować, to domena środowisk homo. My przedstawiamy swój pomysł na region i Polskę, a resztę zostawiamy społeczeństwu. Więc nie spinaj się na zapas :)
Jasne. Kolejne pustosłowie, które nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To skoro twierdzicie, że wśród kibiców Odry są zwolennicy autonomii to idźcie na stadion, próbujcie. Powodzenia życzę.
podoba mi się to nowe niebieskie logo – to czarne było ponure i smutne. Świetny pomysł z tym orłem piastowskim!