W Warszawie trwają przygotowania do kongresu „Polska – Wielki Projekt”, który ma się odbyć w dniach 4-8 maja. Ruszyła strona internetowa, a organizatorzy rozpoczęli promocję jego idei. Kongres ma być debatą nad strategicznymi wyzwaniami rozwojowymi stojącymi przed Polską w najbliższych dekadach. A jak ocenili organizatorzy, są one gigantyczne a stan naszego życia publicznego może budzić tylko przygnębienie. Na kongresie będą poruszane wyzwania strategiczne jakie stoją przed Polską, a głos zabiorą eksperci Instytutu Sobieskiego w tym dr hab. Krzysztof Szczerski.
Będą poruszane tematy dotyczące infrastruktury, w tym kwestie energetyczne i komunikacyjne, a także z zakresu sądownictwa – jednym z prelegentów będzie dr Jarosław Flis z UJ. W sobotę natomiast będzie można posłuchać wykładów prof. Jadwigi Staniszkis, prof. Zdzisława Krasnodębskiego i założyciela WSB-NLU dr Krzysztofa Pawłowskiego, który ostatni raz był w Opolu w 2004 roku, na zaproszenie Stowarzyszenia „Stop Korupcji”. Kongres zakończy się w niedzielę 8 maja dyskusją o rozwoju aglomeracji miejskich, w których m.in. z wykładem z dziedziny architektury wystąpi Czesław Bielecki, kandydat na prezydenta Warszawy w ostatnich wyborach samorządowych. Generalnie program kongresu jest bardzo bogaty i warto znaleźć czas, aby wziąć w nim udział. Organizatorem kongresu jest Instytut Sobieskiego w Warszawie. O szczegółach możemy przeczytać na stronach kongresu.
Autor: Tomasz Kwiatek
Czyli :
– potrzeba nam zaczac od ksztalcenia Polakow jako nowych elit
– zdobyc sie wreszcie na nazwanie obecynch elit po imieniu
– napisac ten projekt w formie politycznie cztelnej
Pytanie :
Czy obecne Elity Wybrane i GWybiorcza na to pozwola ?
Bardzo Dobry Projekt – SUPER SPRAWA ! ! !
Realna Alternatywa do RAŚ
Bardzo wielu bardzo mądrych ludzi- czego stety nie można POwiedzieć o raśkach
RAŚ aż tak urósł w siłę, że trzeba budować WIELKI PROJEKT jako alternatywę? Dziękujemy za uznanie :) Czekamy na efekty prac i chętnie podyskutujemy, która wizja jest lepsza dla Polski
Wy nie macie własnej wizji dla Polski, tylko powielacie wizję Himmlera, który stwierdził: „Musimy podzielić Polskę na tak wiele różnych grup etnicznych, na wiele części i podzielonych grup jak to jest tylko możliwe”.
I jeszcze mała rada do zwolenników PiS-u, którzy tu dominują, żeby nie utożsamiali walki z RAŚ-em z jednoczesną koniecznością popierania PiS-u. RAŚ jest wrogiem Polski – jako takiej – a nie wrogiem tylko PiS-u. Przestrzegam przed uprawianiem patriotyzmu partyjnego, bo niechcący można w ten sposób wepchnąć w objęcia RAŚ-u tych, którzy PiS-u nie lubią. A chyba tego byśmy nie chcieli?