Niezależna Gazeta Obywatelska

 Z Opola

Poseł Ryszard Galla jest moim nowym bohaterem. Zapytany o to, dlaczego Mniejszość Niemiecka pozwała Jarosława Kaczyńskiego tłumaczył coś, jednak odebrałem to, jako, że pozwała… bo pozwała. Strasznie kompetentny jest Pan Poseł. Dobiła mnie wypowiedź posła dotycząca niemieckich szkół na Opolszczyźnie. Oczywiście Panie Pośle Galla są bardzo potrzebne. Nauczycie się wreszcie mówić poprawnie po niemiecku.

Ledwie co były prezydent Leszek Pogan wyszedł z więzienia i już upadł. Kilka minut po opuszczeniu swoich koszar zachwiał się, stoczył na jezdnię i połamał rękę. Sytuacja może śmieszna nie jest, jednak mam pomysł. Leszek, wracaj za kratki. Widać wolność już Ci nie służy.

Uwaga na radną SLD Halinę Żyłę. Pani Halina z trudem wsiada do swojego samochodu. Powód? Fryzura na głowie Pani Haliny przekracza normalny poziom wielkości, gwarantujący bezpieczne poruszanie się po jezdni.

Moim ulubieńcem tygodnia zdecydowanie jest Wiceprezydent Arkadiusz Wiśniewski. Oto mistrz wypowiedzi, zdecydowanie najlepiej mówiący spośród działaczy PO, wytłumaczył dlaczego wejdzie strefa 30′ w mieście. Arek stwierdził, iż po starym mieście należy poruszać się powoli, a nie szarżować samochodem. Dziękujemy za lekcję! Jeżeli tylko można po naszym mieście szarżować z zawrotną prędkością.

Swoją drogą to zaczyna pojawiać się dziwny zwyczaj lansowany głównie przez GW. Kierowcy to ci źli, którzy najchętniej porozjeżdżali by rowerzystów. Tych niewinnych, dobrych ekologicznych. Komu jest potrzebny taki cyrk? Jedni poruszają się samochodem, inni rowerem. Każdy robi swoje.

Z Kraju

Jednego dnia słucham Sławomira Nowaka. Minister powiedział, że Prezydent Komorowski nie mógł przecież publicznie zrugać Prezydenta Rosji. Ale za to na prywatnym spotkaniu, to mu dopiero powiedział. Ta?

Drugiego dnia słucham Tomasza Nałęcza. Kolejny Minister mówił natomiast, że nie ma za co winić Prezydenta Rosji, więc za co miał go zrugać… No to zrugał czy nie zrugał? Panowie dogadajcie się co mówić. Róbcie sobie takie spotkania w poniedziałki, smsy wysyłajcie, co bądź. Dogadajcie się tylko. Proszę.

Podobnie jest na linii Premier – Minister Spraw Zagranicznych. Tusk, chce podobno wspierać Ukrainę i jej europejskie aspiracje. Natomiast Radosław Sikorski zdecydowanie prowadzi opcję endecką. Czyli w rządzie, też mają problem z dogadywaniem się?

Posypały się sondaże Platformie. Cała ekipa zapewne teraz drży. Na dodatek Generał Petylicki atakuje. Może być groźnie. Ujawnione smsy, mogą poważnie zaszkodzić ekipie Tuska. Kto mieczem wojuje od miecza ginie. W 2008 roku PO zrobiła wielką aferę, gdy ujawniono smsy centralne partii PiS. Tylko tamte smsy dotyczyły spraw gospodarczych, normalnych, nie śmierci 96 osób w tym głowy państwa.

Platforma podobno sprowadziła najlepszych speców PR. Nawet Barack Obama miał korzystać z ich usług. Bardzo dobrze! Patrząc na obecne sondaże Prezydenta USA, jego szansę na reelekcję, to gratuluję. Co za ludzie. Zawsze tylko marketing. Sprzedać Polskę za władzę. Co za ludzie…

Pani Minister Fedak, chce podwyżki płacy minimalnej do 1500 zł. Coś czuję, że środowisko biznesowe odwróci się od PO. Jednak, obiektywnie mówiąc, pomysł jest dobry. Tylko należy go skonsultować. Wiele osób może stracić przez to prace. Radykalne podwyżki to ryzyko. PO lubi ryzyko? Nie…

Autor: Łukasz Żygadło