Jakiś ktoś o ksywie „Prawnik” zarzuca mi, że publikacja Dlaczego powinniśmy wspierać Antoniego Klusika „to dialektyka w stylu iście heglowskim czy marksistowskim”. Przyjrzyjmy się uważnie tej wypowiedzi. Czytaj więcej…
Subiektywny przegląd tygodnia: spece Baracka i dwa języki Galli
9Poseł Ryszard Galla jest moim nowym bohaterem. Zapytany o to, dlaczego Mniejszość Niemiecka pozwała Jarosława Kaczyńskiego tłumaczył coś, jednak odebrałem to, jako, że pozwała… bo pozwała. Strasznie kompetentny jest Pan Poseł. Dobiła mnie wypowiedź posła dotycząca niemieckich szkół na Opolszczyźnie. Oczywiście Panie Pośle Galla są bardzo potrzebne. Nauczycie się wreszcie mówić poprawnie po niemiecku. Czytaj więcej…
Kartka z kalendarza: dziś mija 67. rocznica zamordowania 862 Polaków w Chodaczkowie Wielkim
667 lat temu, 16 kwietnia 1944 r. do wsi Chodaczków Wielki położonej w rejonie kozowskim obwodu tarnopolskiego (powiat tarnopolski, województwo tarnopolskie) wtargnęli żołnierze 4 Galicyjskiego Pułku Ochotniczego SS – niemieckiego pułku policyjnego SS, utworzonego w maju 1943 r. z ukraińskich ochotników zgłaszających się do później sformowanej 14 Dywizji Grenadierów SS, oraz niemieckiej kadry dowódczej. Żołnierze ci dowodzeni przez Niemców spalili wieś i zamordowali 862 osoby. Ocaleni zostali przesiedleni w nowe granice Polski. Czytaj więcej…