Od początku roku tylko jeden opolski przedsiębiorca pomylił się przy wpłacaniu składek do ZUS. W całym kraju błędnych wpłat było zaskakująco mało, bo tylko…82. Wcześniej, średnio miesięcznie, płatnicy popełniali 20 tys. błędów w przelewach. Wszystko dzięki wprowadzeniu indywidualnego numeru rachunku składkowego (NRS) dla każdego płatnika. Zniknęły błędy które masowo popełniali przedsiębiorcy wpłacający składki na kilka starych rachunków. Tylko jeden płatnik w województwie opolskim przegapił zmianę w przepisach i nie zauważył, że numery kont obowiązujące do przelewów na ubezpieczenia i fundusze w ZUS w sylwestrową noc przestały być aktualne.
– Zaledwie 82 błędne przelewy w ciągu dwóch miesięcy to skala mikro w porównaniu z tym, co działo się wcześniej. W 2016 r. w Zakładzie odnotowaliśmy około 260 tys. przelewów z błędami na kwotę prawie 380 mln. Każda niezidentyfikowana wpłata wymagała żmudnego wyjaśniania z nadawcą, jeśli w ogóle możliwe było sprawdzenie kto nim jest. Wcześniej kilka przelewów na każdy tysiąc było praktycznie nie do zaksięgowania, bo zawierały błędy. Teraz jeśli pojawia się błąd, to tylko jeden na kilkadziesiąt tysięcy przelewów – mówi Sebastian Szczurek, rzecznik ZUS w województwie opolskim.
W 39 tegorocznych przypadkach ZUS przeksięgował przelewy na właściwy numer rachunku składkowego, bo szybko udało się skontaktować z konkretnym płatnikiem. W większości z pozostałych 43 przypadków nie udało się ustalić nadawcy i pieniądze wróciły na konto z którego zostały przelane. Jeden rachunek w ZUS dla każdego płatnika okazał się uproszczeniem dla firm, przedsiębiorców i osób, które na własną rękę prowadzą działalność gospodarczą.
W ubiegłym roku opolski ZUS wysłał do płatników w regionie ponad 75 tys. listów poleconych z indywidualnymi rachunkami składkowymi (NRS). W całej Polsce ZUS wygenerował prawie 3,5 mln takich informacji, a ponad 2,5 mln nowych rachunków składkowych trafiło do aktywnych podmiotów w obrocie gospodarczym.
– To, że rachunki bankowe przypisane do poszczególnych rodzajów ubezpieczeń i funduszy zniknęły, nie oznacza, że przedsiębiorca nie może śledzić jak jego wpłaty są u nas rozliczane. Jeśli nasz klient założył profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, to bez problemu może co miesiąc sprawdzić, jak dzielona jest kwota, którą wpłacił. Oczywiście, może się też tego dowiedzieć w każdej placówce Zakładu albo otrzymać takie rozliczenie na piśmie – dodaje Sebastian Szczurek.
Sebastian Szczurek Regionalny Rzecznik ZUS województwa opolskiego