Miarka się przebrała. Dosyć oszczerstw, kwestionujących moją osobistą uczciwość. Spotkamy się z Michałem Dziębą w sądzie – poinformował we wtorek na Twitterze kandydat na prezydenta Warszawy, poseł PO Rafał Trzaskowski.„Miarka się przebrała. Dosyć oszczerstw kwestionujących moją osobistą uczciwość. Spotkamy się z Panem Dziębą w sądzie. Leczenie choroby psychicznej nie uzasadnia tak uporczywego powielania wierutnych kłamstw” – napisał Trzaskowski.
Michał Dzięba – b. pracownik klubu parlamentarnego PO i b. asystent byłego ministra skarbu Aleksandra Grada zamieścił w zeszłym tygodniu na Facebooku wpis, w którym zarzucił Trzaskowskiemu m.in. zażywanie narkotyków, romans ze stażystką, zadawanie w europarlamencie pytań w imieniu prywatnej firmy swego znajomego, a także przyjęcie od niego 150 tysięcy euro na kampanię wyborczą.
We wtorek wieczorem powtórzył te zarzuty w TV Republika. „Byłem świadkiem wypowiedzi Marcina Cioka, który był kiedyś moim wspólnikiem i współpracownikiem, gdy powiedział, że po prostu dał mu (Trzaskowskiemu) te pieniądze nie na prywatne wydatki, tylko na kampanię wyborczą w 2009 roku” – przekonywał Dzięba.
O pytaniach, które w europarlamencie Trzaskowski miał zadawać w imieniu prywatnej firmy, Dzięba – jak zadeklarował – usłyszał z innej wypowiedzi Cioka. „(Ciok) poprosił Rafała o zadanie pytań i podniesienie pewnych kwestii w interesie jego klienta” – powiedział w TV Republika Dzięba.
Dzięba dopytywany, czy w związku z zarzutami, które kieruje wobec Trzaskowskiego, złoży zawiadomienie do prokuratury, odparł: „myślę, że jutro zawiadomię prokuraturę”.
Marta Rawicz PAP
Jeszcze tylko brakuje nam narkomana jako prezydenta Warszawy. Gdy zrobi kolejne przekręty, to zostanie bezkarny bo łatwo dostanie żółte papiery. Czy ten kraj nie ma dobrych kandydatów?