Jaki się Wam marzy rząd? Ja chciała bym, żeby był odpowiedzialny, odważny, a zarazem ostrożny; oszczędny i hojny. Myślicie może, że tych cech nie da się pogodzić? Wprost przeciwnie. Przez 8 lat rządzili nami ludzie nieodpowiedzialni, tchórzliwi, nieostrożni, skąpi i rozrzutni zarazem. Jeśli te cechy można było nagromadzić w takiej obfitości, to i ich przeciwieństwo też można. Wystarczy chcieć i wymagać.
Czas pożegnać tę żałosną farsę serwowaną nam przez PO. Primadonna jak zwykle uderzyła w fałszywy ton, bo innych pewnie nie zna. A może chodziło o zamierzoną śmieszność? W końcu ślepy nawet widzi do czego prowadzą jej propozycje. Nie może lecieć na grillowanie na Maltę zwołane przez mopsa Merkel, bo musi złożyć osobiście dymisję rządu na ręce prezydenta. Niech więc w zastępstwie niej poleci prezydent, wówczas nie będzie rąk, na które dymisję można by złożyć, i w domyśle, rząd będzie rządził dalej. Logika z wyraźnym przekazem dla lemingów.
Pozdrawiam i do następnej soboty
Małgorzata Todd