Pani Magdalena jest mieszkanką Knurowa, nauczycielką języka angielskiego jednej z knurowskich szkół. ,,Malowałam odkąd tylko potrafiłam utrzymać ołówek czy kredkę, w ręce, wspomina malarka. ,,Malowałam wszystko i na wszystkim co wpadło mi pod rękę… Każdy przedmiot, czy sytuacja którą przeżywałam był dla mnie tematem godnym do uwiecznienia na papierze a później płótnie. Kolor stanowi dla mnie podstawę i jest czymś bardzo ważnym w mojej twórczości” dodaje pani Magdalena.
Prace Magdaleny Czenczek to poezja przelana na płótno. W obrazach widać marzenia, czasami intymne, bardzo prywatne odczucia malarki. Wiele miejsca w swoich pracach poświęca przyrodzie, są bajkowe krajobrazy które jak się okazuje stanowią część wewnętrznych odczuć malarki i jest w nich zawarta tajemnica której nie wyjawi a każdy z oglądających może sobie dopowiedzieć podziwiając te prace, swoje życiowe przeżycia.
,,Każda z moich prac stanowi dla mnie określoną wartość. Dudek pod brzozą to nie przypadek, czajki to część knurowskiego krajobrazu spotkałam je wspomina pani Magdalena nad stawem ,,Machoczek”, odleciały a na moim obrazie są i przypominają mi o dniu w którym je poznałam. ,,Ciastko z Eltz” tak nazwałam obraz który znalazł sobie w moim kąciku szczególne miejsce, są w nim zawarte moje wspomnienia z wycieczki w Niemczech, to tam w niewielkiej miejscowości o tej nazwie leżącej niedaleko Kolonii siedziałam w przytulnej kafejce i zajadając drożdżówkę podziwiałam widoki pięknego miasteczka, niczym z przekory zamiast uwiecznić pejzaż niemieckiej okolicy, namalowałam – ciastko z Eltz – lubię ten obraz, kiedy na niego spoglądam uciekam myślami w tamten czas…”
,,Rozmowa z malarką niedokończona”?…Cdn
Tadeusz Puchałka