Janusz Korwin Mikke rozpoczął swoją kampanie wyborczą, w trakcie konwencji założycielskiej partii KORWiN. Pomimo tego, że zaproszeni uczestnicy czekali na rozpoczęcie dwie godziny, a w sali mającej kształt prostokąta widzowie usadzeni byli twarzą do dłuższego boku, młodzi sympatycy byli zadowoleni. Starszych uczestników konwencji dziwił brak stoisk z książkami, i muszki noszone przez wielu młodych aktywistów.
Konwencja założycielska partii oraz inauguracja kampanii prezydenckiej Janusza Korwin-Mikkego miała miejsce 8 lutego w hotelu naprzeciw Dworca Centralnego. Uczestniczyło w niej kilkuset bardzo młodych mężczyzn. Prócz Korwina był też poseł Wipler, oraz popierający Korwina były poseł LPR doktor Dariusz Grabowski – nie był on zresztą jedynym byłym działaczem LPR obecnym na konwencji.
W czasie konwencji wystąpili regionalni liderzy KORWiN, którzy swoją aktywność polityczną uzasadniali chęcią uwolnienia Polaków od ciężarów unijnej biurokracji, pragnieniem przywrócenia prostego i czytelnego prawa, racjonalnej polityki gospodarczej, przeciwdziałaniem zadłużania kraju, dążeniem do likwidacji barier biurokratycznych. Kolejnymi mówcami był poseł Wipler i sam lider Koalicji Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja KORWiN Janusz Korwin Mikke.
Zdaniem Wiplera działaczy KORWiN łączy wiara w wolność gospodarczą i osobistą, w to, że Polacy mając wolność decydowania o swoim życiu i swoich pieniądzach. Wipler uznał też, że Korwin jest kandydatem na miarę potrzeb Polaków, że jest tym który ma odwagę i determinacje do walki z siłami niszczącymi Polaków, że jest lodołamaczem i taranem, który zniszczy okowy zniewalające Polaków i bariery w drodze do dobrobytu.
Entuzjastycznie witany przez młodych działaczy Korwin oskarżył polityków III RP o celowe ogłupianie i okradanie Polaków, stwierdził, ze sukcesem ruchu wolnościowego w Polsce jest to, że aktywność przeciwników socjalizmu uniemożliwiła powstanie i przejecie władzy przez komunistyczną ekstremę, tak jak to się stało w Grecji. Korwin zapowiedział, że nigdy nie podda się w swojej walce z socjalizmem, w walce o wolność, własność i sprawiedliwość, niezbędne dla przetrwania Polski.
Jan Bodakowski
Ciekawa osobowość……Niepowodzenia nie zniechęcają.. Może się uda?? Mam nadzieję,że NIE.