Premier Wielkiej Brytanii Liz Truss po 44 dniach rezygnuje ze stanowiska. Przewodnicząca Partii Konserwatywnej na początku września zastąpiła Borisa Johnsona. Truss o swojej decyzji poinformowała w czwartek na Downing Street. – Uznaję, że w obecnej sytuacji nie mogę zrealizować mandatu, na podstawie którego zostałam wybrana przez Partię Konserwatywną – powiedziała w czwartek Truss.
Liz Truss misję utworzenia nowego rządu otrzymała z rąk królowej Elżbiety II 6 września. Pierwsze posiedzenie rządu odbyło się dzień później. Truss była trzecią kobietą zasiadającą w fotelu premiera Wlk. Brytanii (po Margaret Thatcher i Theresie May). Truss jest jednocześnie ostatnim premierem, który rządził za panowania Elżbiety II – monarchini zmarła 8 września. BBC podkreśla, że kadencja Truss była jedną z najkrótszych w historii. W 1746 r. przez dwa dni rządził William Pulteney, 1. hrabia Bath.”
– czytamy w serwisie money.pl.
Chcę wziąć odpowiedzialność i powiedzieć „przepraszam” za błędy, które zostały popełnione. Chciałam działać, ale po to, aby pomóc ludziom w ich rachunkach za energię, aby zająć się kwestią wysokich podatków, ale poszliśmy za daleko i za szybko. Uznaję to”
Zgodnie z jej planem pobudzenia wzrostu gospodarczego poprzez obniżkę podatków, były już minister finansów Kwasi Kwarteng ogłosił szeroko zakrojone cięcia podatkowe, które jednak zostały fatalnie przyjęte przez rynki finansowe, bo miały zostać sfinansowane przez zwiększanie zadłużenia państwa. Próbując ratować swoją pozycję, Truss odwołała Kwartenga i powołała w jego miejsce Jeremy’ego Hunta, który wycofał niemal wszystkie ogłoszone zapowiedzi.”
– precyzuje money.pl.
Oprac. Piotr Galicki, NGOPOLE.PL