ZChR: Nie ma naszej zgody na antydemokratyczne „ręczne” sterowanie sceną polityczną w Polsce

Zastępca Naczelnego

Rzecznik ZChR Paweł Czyż/ngopole.pl

– Publikowane dzisiaj sondaże opinii publicznej w zakresie preferencji politycznych Polaków są elementem antydemokratycznego „ręcznego” sterowania sceną polityczną w Polsce. Nie ma na to naszej zgody, aby w ten sposób fałszować polityczną rzeczywistość. Zwracamy uwagę, że zwróciliśmy się do wszystkich najważniejszych ośrodków badania opinii publicznej, w tym CBOS, o umieszczenie ZChR w arkuszach wyboru, jakie są prezentowane tradycyjnie lub elektronicznie respondentom. Żaden ośrodek nie umieścił Zjednoczenia wśród organizacji, na którą badany może oddać swój glos. Tymczasem ewidentnie kłamliwie podaje się wyniki Polski 2050 Szymona Hołowni na poziomie prawie 15% rzekomego poparcia, aby tworzyć fałszywe wrażenie wśród Polaków, że totalna opozycja ma szansę na przejęcie rządów po wyborach w roku 2023. Dlaczego ZChR nie jest umieszczane w sondażach? Powodem jest fakt, że przekroczenie przez nas 5% poparcia w wyborach de facto powoduje stan, w którym Zjednoczona Prawica ma ewentualne możliwości koalicyjne skutkujące utrzymaniem rządów. Warto zwrócić uwagę, że obecne sondaże są lansowane głównie przez media sprzyjające totalnej opozycji, których właścicielami są koncerny niemieckie. Zwracamy uwagę, że to Niemcom zależy na zmianie rządów w Polsce – mówi nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Zjednoczona Prawica. Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego chęć głosu wyraziło 35,56 proc. ankietowanych. Tuż za ZP uplasowała się partia Donalda Tuska. Platformę Obywatelską poparło 30,69 proc. respondentów. Tabloid zaznacza, że tak niewielkiej różnicy między tymi formacjami nie było od 2015 roku. Podium zamyka Polska 2050. Ugrupowanie Szymona Hołowni poparło 13,30 proc. osób, które wzięło udział w sondażu. W ławach sejmowych zobaczylibyśmy także posłów Lewicy. Ta partia może liczyć na 9,01 proc. poparcia. (…)

Ostatnią partią, która przekracza próg pozwalający być w Sejmie, jest Konfederacja. 5,95 proc. osób oddało głos na to ugrupowanie w sondażu.

Pod progiem wyborczym znalazły się: Polskie Stronnictwo Ludowe (3,26 proc.), Kukiz’15 (0,99 proc.), Porozumienie (0,74 proc.).” 

– donosi Wirtualna Polska.

Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin proponuje wprowadzenie odpisu podatkowego wśród osób fizycznych na funkcjonowanie partii politycznych wzorem odpisu na funkcjonowanie organizacji pożytku publicznego. Każdy mógłby dokonać odpisu na rzecz każdej z zarejestrowanych partii. Chcemy, aby raz w roku ministerstwo finansów ogłaszało dane statystyczne dotyczące ilości podatników, którzy przekazali część swojego podatku danej partii. Wówczas, poza samym uczciwym finansowaniem partii politycznych, otrzymywać będziemy rzeczywisty sondaż poparcia społecznego dla każdego ugrupowania, a nadto każdy Polak będzie w ciągu czteroletniej kadencji dysponował co roku prawdziwymi rzeczywistymi danymi na temat tego, kogo i na jakim poziomie popierają nasi obywatele. To usunie również problem manipulacji w sondażach opinii publicznej”

– reasumuje w rozmowie z NGO Paweł Czyż z ZChR.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte