Banie Mazurskie. Pierwsze publiczne potwierdzenie ubiegania się o urząd włodarza tej miejscowości

Zastępca Naczelnego

Karol Szablak/Facebook

Banie Mazurskie to urocza miejscowość w powiecie gołdapskim. Jednym z pierwszych komitetów w województwie warmińsko-mazurskim, który dokonał rejestracji w kwietniowych wyborach samorządowych, jest Komitet Wyborczy Wyborców DIALOG I SZACUNEK. W środę wolę ubiegania się o urząd wójta tej miejscowości ogłosił obecny radny powiatowy Karol Szablak. To obecny radny powiatowy i w przeszłości wielokrotny radny Bań Mazurskich.

Szanowni państwo, chciałbym oficjalnie potwierdzić swoją kandydaturę na stanowisko wójta w gminie Banie Mazurskie. Znacie mnie jako przedsiębiorcę, strażaka, radnego, społecznika – mówi na nagraniu udostępnionym na portalu społecznościowym Karol Szablak. Kandydat mówi w swoim wystąpieniu, że decyzję o kandydowaniu podjął ponad dwa lata temu. W tym czasie gromadził wokół siebie ludzi o „różnym spojrzeniu na problemy gminy, ludzi z doświadczeniem, z wiedzą z chęcią do pracy – otwartych na dialog społeczny” – przekonuje Karol Szablak. Kandydat oświadczył także, że niebawem przedstawi swój program dla mieszkańców.



Obecny wójt Bań Mazurskich „złapał zadyszkę”

Obecny wójt Bań Mazurskich Łukasz Kuliś znajduje się w widocznej defensywie. To efekt szeregu trudnych pytań zadawanych publicznie przez obecnego radnego Bań Mazurskich Pawła Czyża. Chodzi miedzy innymi o zatrudnianie w Urzędzie Gminy Banie Mazurskie „fachowców”, którymi okazują się dzieci niektórych radnych wspierających Kulisia. Radny Czyż ujawnił także, że koszt 1 m sześc. wody i ścieków w tej niewielkiej miejscowości to aż 13,10 złotego netto. Tymczasem mieszkańcy Białegostoku płacą jedynie 8,20 złotego, a Warszawy 11,46 złotego netto za taką sama ilość wody i odprowadzanych ścieków. Na domiar złego Łukaszowi Kulisiowi nie pomogło też ostatnie wydanie INFORMATORA GMINY BANIE MAZURSKIE, w którym zerka na mieszkańców na ponad 20 zdjęciach umieszczonych na ośmiu stronach gazetki. Obecny wójt stał się też gwiazdą strony tytułowej czasopisma wydawanego ze środków gminnych. Tytuł okraszony uśmiechniętym zdjęciem Kulisia głosi, że w Baniach Mazurskich będą „potężne wydatki na infrastrukturę drogową”. Tymczasem również w środę do gminnych radnych wpłynął projekt nowelizacji budżetu na rok 2024, z której wynika ograniczenie planu dochodów Bań Mazurskich aż o 5 963 338,50 złotych, a wydatków o 5 714 810,50 złotych. Jak wynika z uzasadnienia, aby ratować gminny budżet spora część inwestycji drogowych zaplanowanych na rok 2024 została przesunięta na rok 2025.

 

Piotr Galicki

 

 

Komentarze są zamknięte