W sezonie grzewczym posiadanie tzw. czujki czadu w nieruchomościach na terenach wiejskich może uratować życie. – Zapytanie radnego adresowane do wójta Bań Mazurskich Łukasza Kulisia w sprawie bezpłatnego przekazania czujki czadu każdemu gospodarstwu domowemu w Baniach Mazurskich złożyłem na sesji 31 października – przed publiczną prezentacją programu Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych pod nazwą „Czujka dymu pod każdą strzechą”. Włodarz naszej miejscowości odrzucił inicjatywę Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. Odpowiedź zarówno pisemna z 9 listopada jak i na sesji Rady Gminy Banie Mazurskie 14 listopada była niewystarczająca. Po publicznej prezentacji przez senatora Pawlaka programu OSP – w mojej opinii – nad sprawą należy pochylić się ponownie. Doszliśmy zatem do podobnych wniosków – chociaż wiele mnie i ZChR różni z politykami PSL. W tej sprawie wydaje się jednak, że jesteśmy wyjątkowo zgodni. 24 listopada w tej sprawie złożę zapytanie radnego ponowne. – powiedział nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin i lokalny radny.
Zadbać o bezpieczeństwo
17 listopada przypada Europejski Dzień Czujki Dymu. Z tej okazji wystartował program „Czujka dymu pod każdą strzechą”, który ma poprawić bezpieczeństwo pożarowe na terenach wiejskich. Również z tej okazji w siedzibie Senatu RP odbyła się konferencja prasowa Prezesa Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, Senatora RP Waldemara Pawlaka. W spotkaniu uczestniczył także generał brygadier Wiesław Leśniakiewicz, wiceprezes Zarządu Głównego OSP RP, druh Robert Klonowski z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kwilczu OSP KSRG – krajowy koordynator programu „Czujka Dymu Pod Każdą Strzechą” oraz inni przedstawiciele ZOSP RP. Podczas spotkania Prezes Zarządu Głównego OSP Waldemar Pawlak podkreślał, jak ważne jest zainstalowanie czujek dymu i tlenku węgla w każdym domu. Mówił, że mogą one uratować ludzkie życie. Są bowiem w stanie wykryć rozprzestrzeniający się dym, jak i niezwykle groźny tlenek węgla.”
– czytamy w tekście zapytania radnego ZChR, do którego dotarliśmy.
Pan Wójt na sesji 14.11. wyjaśnił, że chodzi o akcje uświadamiające typu „pogadanki”. Pytam zatem, ilu konkretnie Mieszkańców brało udział w akcjach uświadamiających z udziałem Gminy na temat zagrożenia czadem w okresie grzewczym? Dosyć żałosnym jest argument, iż część Mieszkańców zakupiła sobie „czujki czadu” z własnych środków. Idąc tropem takiego myślenia część Seniorów stać na poniesienie kosztów wywozu śmieci, a jednak – bardzo słusznie – ten program dotyczy ich wszystkich.
Zatem pytam:
- Czy Pan Wójt rozważy zmianę swojego stanowiska w tej sprawie?
- Czy powodem odrzucenia mojej inicjatywy jest stan budżetu w roku 2023 (nowelizacje pochłonęły nagle ¾ oszczędności Gminy) lub też deficyt budżetowy przewidziany na rok 2024?
- Czy Gmina Banie Mazurskie zamierza współpracować z Zarządem Głównym OSP w realizacji programu „Czujka Dymu Pod Każdą Strzechą”? Jeżeli tak, to w jakiej formie?”
– czytamy w uzasadnieniu zapytania radnego Pawła Czyża z Bań Mazurskich (pow. gołdapski).
Piotr Galicki