
Rzeczywistość jednak jest nieprzewidywalna i zaskakuje nawet najbardziej obeznanych w życiu politycznym, najlepszych strategów. A co dopiero zwykłego człowieka skupionego na własnych problemach i siłą rzeczy nie mającego rozeznania w wielkiej polityce. Tak wojna, a raczej agresja barbarzyńskiej Rosji („drugiej światowej potęgi”) na Ukrainę przyniosła nieoczekiwany rozwój wypadków.