
Nakręca się afera z burmistrzem Ustrzyk Dolnych Bartoszem Romowiczem. Ten polityk związany z Polską 2050 Szymona Hołowni "zakazał" w swojej gminie używania podręcznika do Historii i Teraźniejszości autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego. Postawę lidera i działacza związanego z Polską 2050 skrytykował szef MEiN prof. Przemysław Czarnek i prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski. Mało tego, w piątek ZChR zaapelowało do premiera Mateusza Morawieckiego o wprowadzenie w Ustrzykach Dolnych zarządu komisarycznego. - Nie może być tak, że burmistrz Romowicz otwarcie łamie konstytucyjny zakaz cenzury prewencyjnej i z tego tytułu nie ponosi żadnych konsekwencji. To nie III Rzesza i stan, w którym ktoś zmierza do palenia książek na stosach tylko dlatego, że mu się nie spodobały albo ma takie, a nie inne poglądy. Tutaj władze państwowe muszą szybko podjąć działania chyba, że zamierzamy czekać aż podobne i niekonstytucyjne zakazy wprowadzą prezydenci Warszawy, Poznania czy Gdańska. Za podpałkę mogą służyć gnioty Lenina czy Stalina promujące totalitaryzm komunistyczny, a nie zasłużonego polskiego historyka prof. Wojciecha Roszkowskiego. To dla nas zupełnie jasne. - mówi nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Czytaj więcej...