Na stronie Urzędu Miasta Olsztyna podano wyniki sondażu IBRIS na temat przyszłości Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej (obecna nazwa Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej). Większość ankietowanych (46 proc.) chce pozostawienia pomnika w obecnym miejscu, a 43% chce jego przeniesienia. W związku z takim wynikiem prezydent Piotr Grzymowicz ogłosił, że pomnik zostaje, opatrzy go tylko informacją. – czytamy na łamach portalu debata.olsztyn.pl.
To haniebne. 27 lutego zwróciliśmy się do władz Olsztyna z petycją w sprawie natychmiastowego usunięcia totalitarnego monumentu, który stoi na placu Xsawerego Dunikowskiego. Są sprawy, w których nie zasięga się opinii społecznej, np. w sprawie niepodległości. Cztery dekady komunizmu wypaliły piętno na niektórych mieszkańcach, a rolą samorządu jest wyprowadzanie ich z błędu. Dlatego zawiązujemy Komitet przeniesienia obelisku dwóch totalitaryzmów z olsztyńskiego placu Xsawerego Dunikowskiego, p.n. „Olsztyn wolny od symboli totalitarnych”. Przypominamy, że środki na ten cel zadeklarował wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński. Już jutro zwrócimy się do ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka z wnioskiem, aby WOT przeniosły w/w obiekt z obecnej lokalizacji w dniu kolejnej rocznicy agresji ZSRS na Polskę 17 września 2022 roku. Miło mi poinformować, że do Komitetu już dołączył znany parlamentarzysta Solidarnej Polski Janusz Kowalski i zdeklarował, że przyjedzie na relokację totalitarnego symbolu chwały Armii Czerwonej do Olsztyna”
– mówi NGO Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin i przewodniczący olsztyńskich struktur ZChR.
#ZChR: Zwróciliśmy się do władz #Olsztyn w sprawie pilnego usunięcia komunistycznego monumentu, który pierwotnie nosił nazwę "pomnika wdzięczności Armii Czerwonej". Gdy #Rosja prowadzi agresję wobec #Ukraina potrzebne są drobne gesty! @PAPinformacje @wPolityce_pl @TVP3Olsztyn pic.twitter.com/wfIC2OpIHO
— Paweł Czyż (@rzecznikZChR) February 27, 2022
MKiDN deklaruje także pokrycie kosztów i pomoc w relokacji pomnika. Wobec powyższego, minister kultury i dziedzictwa narodowego zwraca się do prezydenta Olsztyna o działanie w tej sprawie i niezwłoczne podjęcie decyzji o usunięciu pomnika z przestrzeni publicznej”
— czytamy w oświadczeniu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Pomnik można przenieść w inne miejsce — potwierdza Andrzej Kaliczyński, zastępca warmińsko-mazurskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. — Absolutnie nie jest konieczne do tego wykreślenie pomnika z rejestru zabytków. Wystarczy wniosek właściciela pomnika, czyli w tym przypadku władz Olsztyna do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jednak w tej sprawie miasto do nas z takim wnioskiem nie występowało.”
– podaje Gazeta Olsztyńska.
CZYTAJ WIĘCEJ:
ZChR: Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz i przewodniczący tamtejszej rady miasta powinni jechać do Buczy
Lider olsztyńskiego ZChR Paweł Czyż domaga się natychmiastowego zniesienia radzieckiego monumentu w centrum Olsztyna
Problem przyszłości Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej autorstwa Xawerego Dunikowskiego został wywołany wystąpieniem Prezydenta Olsztyna do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z wnioskiem o zdjęcie ochrony konserwatorskiej z tego obiektu. Minister w swojej odpowiedzi z dnia 15 marca br. nie zajął stanowiska w kwestii zdjęcia ochrony, ale zaapelował o translokację pomnika do Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej. Z podobnym apelem zwróciły się władze Instytutu Pamięci Narodowej oraz środowisko związane ze stowarzyszeniem „Święta Warmia”, które pierwotnie – od roku 2010 – wypowiadało się za zachowaniem pomnika oraz ulokowaniem w jego otoczeniu informacji o dramatycznych okolicznościach towarzyszących zajmowaniu Prus Wschodnich przez Armię Czerwoną. (…)
Należy także mieć świadomość, że przeniesienie dzieła Dunikowskiego, które w opinii uczestników dyskusji de facto oznacza jego dekonstrukcję i zabranie go z przestrzeni publicznej Olsztyna, w odróżnieniu od jego pozostawienia jest decyzją nieodwracalną i ostateczną. Dlatego, w świetle pozyskanych opinii i wyników badań, podjęcie takiej decyzji byłoby w obecnej sytuacji błędne lub co najmniej przedwczesne i przez co najmniej połowę mieszkańców źle odczytane jako zabranie bardzo ważnego ogniwa wiedzy o mieście i regionie, a także byłoby uszczupleniem zasobów kulturalnych Olsztyna o dzieło rzeźbiarskie wybitnego twórcy.
W związku z powyższym prezydent Olsztyna podjął decyzje o pozostawieniu pomnika Wyzwolenia Ziem Warmińsko-Mazurskich w dotychczasowej lokalizacji i przystąpieniu do realizacji pierwotnej koncepcji umieszczenia na Placu Dunikowskiego tablic prezentacyjnych, o charakterze edukacyjnym.”
– czytamy w stanowisku prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicza.
Na czele Komitetu „Olsztyn wolny od symboli totalitarnych” stanął prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski, który w wyborach w roku 2009 kandydował na urząd prezydenta Olsztyna. Jednym z jego postulatów wyborczych było usunięcie totalitarnego monumentu, z placu Dunikowskiego. Uważamy, że w tym miejscu powinien stanąć „Panteon walczących o polskość Warmii i Mazur”, upamiętniający Seweryna Pieniężnego, Andrzeja Samulowskiego, księdza Walentego Barczewskiego i Wojciecha Kętrzyńskiego oraz innych bohaterów walki o polskość Warmii i Mazur. Należy wyraźnie podkreślić, że prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz to obrońca „wyzwolicieli” ze zbrodniczej Armii Czerwonej. Zatem relokacją monumentu dwóch totalitaryzmów, bo przecież monument z placu Dunikowskiego zawiera płyty z mauzoleum Hindenburga w Olsztynku, powinno się zająć Wojsko Polskie, a precyzyjniej Wojska Obrony Terytorialnej. Wszystkich, którzy chcą przyczynić się do usunięcia z centrum Olsztyna symbolu chwały Armii Czerwonej i dołączyć do Komitetu „Olsztyn wolny od symboli totalitarnych”, prosimy o kontakt na mail: [email protected]
– mówi nam Paweł Czyż z ZChR.
O konieczności likwidacji monumentu mówił prezes ZChR dr Bogusław Rogalski w rozmowie opublikowanej we wrześniu 2020 w 81. rocznicę napaści Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich na Polskę. Dr Bogusław Rogalski opowiedział się wówczas jasno za zlikwidowaniem „Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej”, który jest powszechnie nazywany „sowieckimi szubienicami”.
POSŁUCHAJ ROZMOWY Z WRZEŚNIA 2020 ROKU
Z DR BOGUSŁAWEM ROGALSKIM
Piotr Galicki