Eurodeputowany z Wileńszczyzny Waldemar Tomaszewski broni Polski w Parlamencie Europejskim

Zastępca Naczelnego

Jarosław Kaczyński i przewodniczący polskiej partii na Litwie, eurodeputowany Waldemar Tomaszewski/awpl.lt

W dniach 2 – 5 maja odbyła się sesja plenarna Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Pośród wielu omawianych tematów europosłowie debatowali nad problemem prześladowania osób z powodu przekonań religijnych. W tej sprawie zdecydowany głos zabrał Waldemar Tomaszewski, prezes Związku Polaków na Litwie i Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, który w swym przemówieniu poparł sprawozdanie wzywające do poszanowania prawa do wolności myśli, sumienia, a przede wszystkim prawa do wolności w wyznawaniu religii, jako do jednej z najważniejszych swobód obywatelskich.

Największą ofiarą prześladowań na tle religijnym są na całym świecie chrześcijanie, co roku ginie około stu tysięcy chrześcijan. To wartości chrześcijańskie są podstawą kultury europejskiej, którą kształtowało przez ostatnie dwa tysiące lat. Z tego powodu musimy wyeliminować wszelkie przejawy dyskryminacji wobec chrześcijan w Europie. Natomiast na całym świecie musimy monitorować skalę prześladowań i stanowczo stawać w obronie zagrożonych dyskryminacją chrześcijan”

– wezwał Parlament europoseł Tomaszewski.

Na sesji, kolejny raz z rzędu, odbyła się skandaliczna debata zakończona przegłosowaniem rezolucji przeciwko Polsce w związku z uruchomioną przez Komisję Europejską procedurą dotyczącą rzekomego naruszenia praworządności przez ten kraj. W obronie Polski jednoznacznie stanął lider ZPL i AWPL.

Trwa nieustanna nagonka instytucji europejskich, w tym Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego na Polskę, którą oskarża się o rzekome naruszanie zasad państwa prawa w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości. Zabrania się suwerennemu państwu przeprowadzenia reformy wymiaru sprawiedliwości zgodnie z ustawą przyjętą przez polski parlament. To niedorzeczne i niedopuszczalne działania instytucji unijnych, które naruszają w ten sposób suwerenność Polski. Ponadto ingerowanie przez Komisję i Parlament w ustrój sądownictwa w Polsce wykracza poza kompetencje tych organów, które przypisują sobie poza traktatowe uprawnienia, ponieważ wymiar sprawiedliwości w państwach członkowskich nie należy do wyłącznych kompetencji Unii. Działania przeciw Polsce wprost łamią art. 5 TUE, który stanowi, że granice kompetencji Unii wyznacza zasada przyznania. Wykonywanie tych kompetencji podlega zasadom pomocniczości i proporcjonalności. Zgodnie z zasadą przyznania Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez państwa członkowskie w Traktatach do osiągnięcia określonych w nich celów. Wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do państw członkowskich. Z tego powodu atak instytucji unijnych na Polskę jest bezpodstawny i ma charakter polityczny. Polska jest atakowana dlatego, że nie podziela unijnej, lewicowo – liberalnej ideologii oraz opowiada się za Europą Ojczyzn a nie superpaństwem unijnym, do czego ma prawo i czego życzy sobie większość polskich obywateli. Unijnym politykom przydałaby się lekcja z demokracji”

– podkreślił w przemówieniu Waldemar Tomaszewski.

Źródło: Litwa24

Komentarze są zamknięte