Niemieckie Stowarzyszenie Dziennikarzy (DJV) wezwało Komisję Europejską do przyjrzenia się rynkowi prasy w Polsce! Adam Słomka ostrzegał przed skutkami przejęcia polskich mediów lokalnych przez Niemców wiele lat temu!

Zastępca Naczelnego

Foto za YouTube.com

Wirtualne Media poinformowały, że Niemieckie Stowarzyszenie Dziennikarzy (DJV) wezwało Komisję Europejską do przyjrzenia się rynkowi prasy w Polsce. Jest to reakcja tamtejszych dziennikarzy na przejęcie przez PKN Orlen firmy Polska Press, która wydaje 20 dzienników regionalnych – podaje portal niezalezna.pl.

Istnieje duże niebezpieczeństwo, że państwo polskie będzie ingerowało w prace redakcji, a wolność mediów znajdzie się pod presją. Nie można na tym poprzestać – stwierdził przewodniczący DJV, Frank Ueberall. – To jakaś aberracja. W żadnym innym kraju nie było tak silnej koncentracji mediów lokalnych w ręku grupy kapitałowej czy koncernu mającego siedzibę de facto była poza tym krajem. W efekcie przez wiele lat promowano w polskojęzycznych mediach lokalnych narrację sprzeczną z interesem Polski. Przyklad? To wsparcie ze strony lokalnego „Dziennika Zachodniego” stało za sukcesami wyborczymi Ruchu Autonomii Śląska. Mamy nadzieję, że przejęcie Polska Press przez PKN Orlen jest początkiem repolonizacji mediów i tutaj stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie mediów w Polsce nie ma żadnego znaczenia”

– powiedział nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

W kwietniu [2013 roku – przyp. NGO] opisałem problem niemieckiej monopolizacji rynku regionalnego w Polsce i Czechach. Międzynarodowy koncern medialny Verlagsgruppe Passau jest obecny za pośrednictwem Polskapresse w 8 największych regionach Polski (Dolny Śląsk Pomorze, Lublin, Łódzkie, Małopolska, Mazowsze, Wielkopolska, Śląsk i Zagłębie), gdzie wydaje 10 dzienników regionalnych, w tym 8 połączonych wspólną marką „Polska” (Dziennik Bałtycki, Dziennik Łódzki, Dziennik Zachodni, Gazeta Krakowska, Gazeta Wrocławska, Głos Wielkopolski, Kurier Lubelski), „Express Ilustrowany”, „Dziennik Polski”, a także 90 tygodników lokalnych oraz bezpłatną gazetę miejską „Nasze Miasto”. Średnia dzienna sprzedaż wszystkich tych dzienników to prawie 320 tys. egz. Serwisy grupy Polskapresse zajmują 13 miejsce w polskim internecie z 6 mln użytkowników i zasięgiem 31% (PBI/ Gemius, październik 2012). W portfolio Polskapresse są serwisy informacyjne: m.in. portal społeczności lokalnych Naszemiasto.pl, serwis dziennikarstwa obywatelskiego Wiadomości24.pl czy Polskatimes.pl. Na ostatnim marszu Ruchu Autonomii Śląska dr Jerzy Gorzelik przedstawia nową koncepcję RAŚ w dążeniu do osłabienia Polski: regionalizację. Skąd bierze się hasło RAŚ: „Śląsk jak Bawaria”? Może z medialnego wsparcia dla separatystów płynącego od bawarskiego giganta medialnego!”

pisał na łamach NGO w lipcu 2013 roku Adam Słomka, były poseł KPN i przewodniczący Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni.

Twórcą potęgi niemieckiego koncernu z Bawarii [Verlagsgruppe Passau, do ktorego należała Polska Press – przyp. NGO] był Hans Kapfinger, który otrzymał już w 1946 roku amerykańską zgodę na stworzenie konserwatywnej gazety „Passauer Neue Presse”. Kapfinger był zwolennikiem Unii Chrześcijańsko-Społecznej działającej wyłącznie w Bawarii i założonej również w 1946 r. CSU od początku ściśle współpracuje z bliźniaczą krajową partią CDU (Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna). Założyciel „Passau Neue Presse” był represjonowany w czasach III Rzeszy, jednakże nie mógł nie wiedzieć o związkach działaczy Związku Wypędzonych z niemieckim totalitaryzmem z lat 1933-45. Okazuje się, że pierwszym prezesem kontrowersyjnego dla Czechów i Polaków Związku Wypędzonych był polityk CSU Georg Manteuffel-Szoege.

Tygodnik „Der Spiegel”, w artykule z 14 sierpnia 2006r., pt. „Dafür fehlen uns die Mittel” (pol. „Na to brakuje nam środków”) podał, iż na 200 byłych członków kierownictwa Związku Wypędzonych, ponad 1/3 była członkami NSDAP. Zaliczało się do nich również trzech byłych sekretarzy generalnych Związku i kilku jego wiceprzewodniczących. Drugi prezydent Związku, Hans Krüger, był aktywnym działaczem NSDAP uczestniczącym w puczu monachijskim, a następnie szefem okręgowej organizacji NSDAP (NSDAP-Ortsgruppenleiter) i sędzią wydającym wyroki śmierci w okupowanej Polsce (w składzie tzw. sądów specjalnych (niem. Sondergerichte).

Większość z 13 pierwotnych założycieli Związku w 1958 r. była powiązana z reżimem narodowosocjalistycznym III Rzeszy — wśród nich Alfred Gille, Erich Schellhaus (Wehrmacht), Hainz Langguth, Rudolf Wollner (SS).”

– pisał Adam Słomka wiele lat temu na łamach NGO.

Źródło: Wirtualne Media/niezalezna.pl/Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte