Archiwum

Archiwum dla 24/11/2020

Prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik przeciwko inicjatywie chadeków. ZChR uważa, że to złamanie art. 61. Konstytucji RP

Zastępca Naczelnego

Mirosław Dynak (ZChR), Paweł Czyż (ZChR)/TVS

W sierpniu do władz Zabrza (śląskie) z petycją w sprawie nagrywania i udostępniania zapisu audio w Internecie wszystkich posiedzeń Rady Miasta Zabrze zwrócił się przewodniczący okręgu gliwickiego Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, zabrzański radny poprzedniej kadencji i były kandydat na prezydenta tego miasta, Mirosław Dynak.  – Chcielibyśmy, aby pani prezydent przynajmniej przeczytała naszą petycję. Przecież postulowane przez nas rozwiązanie zostało wprowadzone w Puławach z inicjatywy prezydenta tego miasta Pawła Maja. Funkcjonuje też w Tychach w województwie śląskim. Zatem pismo prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik i jej argumenty są wprost kłamliwe. Pytamy zatem, co chce ukryć przed mieszkańcami zabrzański samorząd? To uderzenie w zasadę jawności prac organów kolegialnych, która wynika z art. 61. Konstytucji RP – powiedział Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Czytaj więcej…

Kompromitacja Eveliny Dobrovolskiej. Litewska odpowiedniczka Roberta Biedronia kluczy w sprawie swojego wykształcenia

Zastępca Naczelnego

Edmundas Jakilaitis, Evelina Dobrovolska/Delfi TV

Evelina Dobrovolska – zlituanizowana Polka – reprezentująca w nowym litewskim parlamencie Partię Wolności (Laisvės partija), która de facto jest ugrupowaniem mającym wiele wspólnych cech z Wiosną Roberta Biedronia, najwyraźniej oszukała swoich litewskich wyborców podając się za prawnika reprezentującego w litewskich sądach osoby LGBTQ, które m.in. „zmieniały płeć”. Kandydatka na nowego litewskiego ministra sprawiedliwości podawała publicznie, że od 2011 roku była asystentem adwokackim. Tymczasem zgodnie z prawem obowiązującym na Litwie, aby reprezentować kogokolwiek przed sądem należy legitymować się dyplomem magistra, a Dobrovolska posiada jedynie licencjat. W wywiadzie dla Edmundasa Jakilaitisa w Delfi TV, przyznała, że przystąpiła do egzaminu adwokackiego – de facto bez koniecznego poziomu wykształcenia – zdając część pisemną, a oblewając egzamin ustny.

Czytaj więcej…