Chadecy apelują o areszt dla homoaktywisty, który sprofanował polską flagę!

Zastępca Naczelnego

Paweł Czyż/NGO

Podający się za działacza LGBT Sławomir Kuleta w Dniu Flagi spalił ją i pochwalił się tym w mediach społecznościowych. – Zjednoczenie Chrzescijańskich Rodzin w pełni popiera apel Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych do prokuratora generalnego w sprawie przestępstwa sprofanowania polskiej flagi przez szczecińskiego działacza Forum LGBT, Sławomira Kulety. Rzecznik Porozumienia, dr Jerzy Bukowski słusznie zaapelował o wszczęcie śledztwa z urzędu. My chcemy zwrócić też uwagę na fakt, że w czasie przestępstwa sprofanowania flagi Kuleta celowo założył tzw. koloratkę. Sugerowanie, że duchowny chrześcijański mógł mieć coś wspólnego z tym przestępczym aktem jest – zdaniem ZChR – celowym działaniem obliczonym na uderzenie w osoby wierzące oraz duchownych. Warto rozważyć czy homoaktywista nie powinien na czas śledztwa trafić do aresztu. Istnieje przecież obawa, że jego przestępstwo mogło zostać dokonane na polityczne zamówienie – być może nawet z zagranicy. Mamy tu zatem obawę matactwa i ukrywania się przed organami ścigania oraz wymiarem sprawiedliwości ze strony dewianta, Sławomira Kulety – mówi NGO rzecznik prasowy Zarządu Głównego Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Paweł Czyż.

Witam. Nazywam się Sławek Kuleta. Reprezentuję organizację gejowską Forum LGBT. To jest moja flaga. Przepraszam. Pomyliłem się. To nie jest moja flaga, to jest flaga Polski – mówi Kuleta na wstępnie nagrania. Dodaje przy tym, że ma świadomość, iż za tego rodzaju czyn grozi mu nawet więzienie. Działacz LGBT twierdzi, że jako homoseksualista był przez 10 lat okłamywany przez Polskę „co do istnienia decyzji administracyjnej, która nigdy nie istniała”

– mówił w marcu Kuleta, gdy poprzednio próbował dokonać publicznie tego samego przestępstwa.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Za sprofanowanie polskiej flagi musi być surowa kara

 

Warto dodać, że prowokator w 2009 roku wydał książkę, pt. „Inne spojrzenie na wybrane aspekty seksualności ludzkiej rozpatrywane w odniesieniu do duchowości chrześcijańskiej”. Tak opisuje jej zawartość:

Sławomir Kuleta w czasie przestępstwa/FB

Drogi Czytelniku, pragnę zauważyć, iż nie twierdzę że realizowanie się osoby homoseksualnej w sferze seksualnej jest miłym Bogu, choć podejrzewam że tak właśnie jest o ile realizacja ta odpowiada w pełni wymaganiom jakie Kościół kat. stawia osobom heteroseksualnym, a jedynie przedstawiam inny punkt widzenia w odniesieniu do Kościoła kat. i uzasadniam go najlepiej jak umiem na gruncie teologicznym. Ostateczną decyzję co do kwalifikacji moralnej integracji seksualnej osób homo, bi i transseksualnych pozostawiam Kościołowi św.. Do Ciebie zaś drogi Czytelniku należy decyzja, jaką drogę wybrać!?! Ja jedynie wskakuję alternatywę dla modelu życia jaki na początku III millennium proponuje osobom ze środowiska LGBT Kościół kat., gdyż model ten w mojej ocenie jest szkodliwy dla życia duchowego tych osób.”

 

W kontekście użycia przy przestępstwie logo Unii Europejskiej na wywołanie istotnej szkody naszemu krajowi zwraca uwagę prezes Zjednoczenia Chrzescijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji i doradca frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ds. międzynarodowych, dr Bogusław Rogalski:

Uwikłanie ważnego symbolu Unii Europejskiej w publicznie dokonanie przestępstwa znieważenia polskiej flagi jest złym sygnałem i będzie negatywnie odebrane w Europie. Czyn Kulety wymiernie szkodzi Polsce. Tutaj prokuratura musi działać w zdecydowany sposób”

– mówi NGO dr Rogalski.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte