Krzyż w Sejmie powinien pozostać

Zastępca Naczelnego

Fot. za YT

65,1 procenta zapytanych przez Instytut Badań Spraw Publicznych na zlecenie portalu Wirtualna Polska osób opowiedziało się za pozostawieniem krzyża w sali plenarnej Sejmu RP.

Przeciwnego zdania było 24,21 proc. uczestników sondażu, a co dziesiąty ankietowany nie miał zdania na ten temat.

Co ciekawe, największymi przeciwnikami obecności krzyża w Sejmie okazali się wyborcy Koalicji Obywatelskiej, a nie Lewicy kojarzonej z antyklerykalnymi hasłami. Aż 46 proc. wyborców koalicji pod wodzą Grzegorza Schetyny chciałoby zabrania krzyża z sali obrad Sejmu. W przypadku Lewicy odsetek ten wynosi 37 proc.”

– czytamy w portalu.

Pomysł przeprowadzenia sondażu został zainspirowany słowami posłanki Lewicy, szefowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Magdaleny Biejat, która w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” stwierdziła, że krzyża w Sejmie „być nie powinno”.

Powoływała się przy tym na rozdział Kościoła od państwa oraz obecność w Sejmie osób różnych wyznań oraz niewierzących. Zastrzegła jednak, że jej ugrupowanie nie zamierza <obecnie> regulować kwestii obecności symboli religijnych w miejscach publicznych”

– napisała Wirtualna Polska, która przypomniała, że krzyż zawiesili w Sejmie w nocy z 19 na 20 października 1997 roku posłowie klubu Akcji Wyborczej Solidarność Tomasz Wójcik i Piotr Krutul.

A Zjednoczona Prawica przygotowuje się do odwołania Biejat z jej sejmowej funkcji.

 

Jerzy Bukowski*

 

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte