Redaktor naczelny NGO Paweł Czyż był jednym z autorów zawiadomienia służb specjalnych o działalności stowarzyszenia „Kursk” oraz jego lidera Jerzego Tyca. To środowisko zajmuje się za „rosyjskie srebrniki” opluwaniem na forum międzynarodowym polskich władz i organizacji patriotycznych oraz zakłamywaniem faktów historycznych poprzez promowanie „dokonań” zbrodniczej Armii Czerwonej. Myli się ten, kto uważa, że organa ścigania i polskie służby specjalne zneutralizowały tą niebezpieczną agenturę wpływu! Bezczynność spowodowała, że w Rosji wydano publikację, w której Jerzy Tyc wprost atakuje Polskę. Ile trzeba czekać, aż ten człowiek trafi „za kraty”?
Atak na Polskę
Książka, którą wydał Tyc w języku rosyjskim w Rosji, jest promowana przez Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo-Historyczne, na czele którego stoi minister kultury Rosji Władimir Miedinski. Ta instytucja zajmuje się wprost fałszowaniem historii. Dla przykładu, w lipcu 2015 roku RTW-H podało, że bitwę pod Grunwaldem wygrała Rosja!
„Tego dnia 1410 roku, rosyjskie wojska i ich sojusznicy: Litwini, Polacy i Czesi odnieśli zwycięstwo nad niemieckimi rycerzami w grunwaldzkiej bitwie” – cytuje portal tvp.info informację opublikowaną przez Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo-Historyczne, z której dowiedzieć się można dodatkowo, że „smoleńskie pułki wytrzymały nacisk rycerzy zakonu Krzyżackiego decydując o losach bitwy”. W tej koncepcji Polacy, Litwini i Czesi byli jedynie sojusznikami wojsk rosyjskich.
Towarzystwo zostało powołane dekretem prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina nr 1710 z dnia 29 grudnia 2012 r. „w celu konsolidacji sił państwa i społeczeństwa w badaniu historycznej przeszłości wojskowej Rosji, promowania badań rosyjskiej historii wojskowej i przeciwstawiania się jej wypaczeniom, zapewnienia popularyzacji osiągnięć nauk wojskowych w historii, podnoszenia prestiżu służby wojskowej i edukacja patriotycznej”.
To skandal, aby taki człowiek jak Jerzy Tyc mógł bezczelnie atakować Polskę bez adekwatnej reakcji polskich służb specjalnych. Już rok temu lider KPN-Niezłomni Adam Słomka ujawnił podejrzane źródła finansowania „Kurska” i do dziś to stowarzyszenie nie zostało postawione w stan likwidacji! Pytanie dlaczego? Kto wydał też zgodę, aby ta agentura wpływu nadal odnawiała totalitarne obeliski na naszym terytorium? Gdzie była Policja, gdy ta agentura w Świnoujściu składała kwiaty pod takim obrzydliwym monumentem 29 czerwca 2019 roku? W najbliższy poniedziałek Towarzystwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego złoży w tej sprawie odpowiednie zawiadomienie do SKW i Agencji Wywiadu”
– mówi NGO prezes Towarzystwa, Monika Socha-Czyż.
ZOBACZ MATERIAŁ NIEMIECKIEJ MDR
INICJOWANY PRZEZ AGENTURĘ!
Domagam się postawienia stowarzyszenia „Kursk” w stan likwidacji na podstawie uporczywego łamania przez tą rosyjską agenturę wpływu art. 13 Konstytucji RP. Wystarczy spojrzeć na ich profil na portalu społecznościowym Facebook, aby to potwierdzić. Dosyć już tego”
– mówi NGO lider KPN-Niezłomni Adam Słomka.
Niejasne finanse „Kurska”
Co ciekawe, wszystkie zawiadomienia o agenturalnej działalności „Kurska” i Jerzego Tyca zostały umorzone. Tak na łamach NGO działalność tej agentury wpływu opisywał w 2018 roku wspomniany wyżej lider KPN-NIEZŁOMNI Adam Słomka:
Oficjalnie ta organizacja zajmuje się „odnawianiem pomników Armii Czerwonej”. Niemniej jednak Jerzy Tyc, często w mundurze Ludowego Wojska Polskiego, spotyka się z licznymi politykami rosyjskimi, np. z deputowanym partii Władimira Żyrinowskiego Jarosławem Niłovem, konwersuje przy „wódeczce” z rzeczniczką MSZ Rosji Marią Zacharovą. Domena internetowa „Kurska” www.kursk-surmowka.com jest utrzymywana na nazwisko Tyca na serwerze w Rosji, a kontakt odsyła zainteresowanych domeną na e-mail osoby, która nie pochodzi, ani nie mieszka w Polsce … Prawdopodobnie stronę tworzą zatem rosyjskie służby …
Zatem … kto i jak finansuje wyjazdy do Rosji Jerzego Tyca, remonty ruskich obelisków? W jakim celu podejmuje się takie działania?
(…)
Oto – bez żadnej kontroli Państwa Polskiego – „KURSK” korzysta z konta w objętym sankcjami UE i USA „Sbierbanku Rossii”, które należy do Andrieja Łukina.
Gdyby zatem polskie służby chciały mieć wgląd w przepływy finansowe „Kurska” i Jerzego Tyca to lokowanie środków w tym rosyjskim banku stanowi „tamę” nie do przebycia. Jakby tego było mało, jedynym znanym publicznie Andriejem Łukinem jest zastępca prokuratora generalnego Kazachstanu, b. zastępca prezesa Agencji Republiki Kazachstanu do zwalczania Przestępstw Gospodarczych i Korupcji (13.04.2005-02.2012). Wypada wątpić, że jeśli konto należy do tego Łukina … to kiedykolwiek polskie służby będą mogły mieć wgląd w operacje finansowe na tym koncie. Ponadto, gdy swoje problemy z inwestycjami w ropę w Kazachstanie miał Ryszard Krauze … za walkę z korupcją odpowiadał Andriej Łukin. Ponadto o sponsorowaniu przez obywateli Kazachstanu konkretnych inicjatyw informowała Balli Marzec ze stowarzyszenia Wspólnoty Kazachskiej.
Mało tego, „zielone ludziki”, wspierając oficjalnie odbudowę i ochronę obelisków Armii Czerwonej, mogą po publicznych apelach Jerzego Tyca wpłacać dowolne środki jako osoby fizyczne na działalność „Kurska”. Samo wspólne spożywanie „wódeczki” przez Jerzego Tyca z rzeczniczką MSZ Federacji Rosyjskiej wskazuje, że Tyc nie jest jakimś tam jednym z wielu milionów „nobilitowanych” … a kimś dla Rosji bardzo istotnym.
Ile czasu można „przymykać oczy” …
7 czerwca 2018 roku TVP1 wyemitowała w „Magazynie śledczego Anity Gargas” program o kulisach działalności „Kurska”.
ZOBACZ „Magazyn śledczy Anity Gargas” z TVP 1
CZYTAJ WIĘCEJ:
Afera z „Kurskiem” się rozkręca?
Paweł Czyż (NGO): Koniec agenturalnej działalności „Kurska”?
Sukces Adama Słomki: Rosjanki zatrzymane przez ABW animowały zielone ludziki z „Kurska”!
Adam Słomka: Dlaczego polskie służby specjalne nie reagują na działalność „Kurska”?
Czy minister Patryk Jaki zareaguje w sprawie promowania totalitaryzmu na zgromadzeniu publicznym w gminie Lewin Brzeski?
Czy szef MSWiA Joachim Brudziński uwzględni propagujących komunizm?
„Kursk” i Jerzy Tyc działają coraz bezczelniej. Odpowiedź polskich władz w tej sytuacji musi być jasna i zdecydowana. Czy wydanie antypolskiej publikacji w Rosji będzie tym, co przeleje „czarę goryczy”? Czy Tyc trafi w końcu „za kraty”? Jaki będzie komentarz w tej sprawie rzecznika prasowego ministra koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna? To się szybko okaże …
Piotr Galicki
Aż robaki z KPN niszczą polską historię, KURSK ją odzyskuje. Brawo Jurek!