Wczoraj poseł Piotr Misiło obraził przez swój wpis miliony Polaków, których protoplaści walczyli o wolną i niepodległą Polskę. Chroniony ustawowo Znak Polski Walczącej parlamentarzysta Platformy wpisał „kotwicę” w tęczowy proporczyk homopropagandy. Jego przekaz stał się właściwie tożsamy z programem Kuby Wojewódzkiego, w którym popularny rysownik Marek Raczkowski, wtykał polską flagę w psie odchody. Lider PO Grzegorz Schetyna powinien publicznie zadeklarować, że dla posła Piotra Misiło nie znajdzie się miejsce na listach wyborczych koalicji, którą usiłuje stworzyć. Tego wymaga przywoitość i dawny udział Schetyny w strukturach „Solidarności Walczącej”, której znak wprost nawiązywał do tego znieważonego przez kontrowersyjnego parlamentarzystę.
Archiwum dla 29/07/2019
Strefa wolna od LGBT [komentarz]
Świat się kończy. To określenie dotyczy upadku cywilizacji człowieka na Ziemi. Ktoś powie nie pierwszy i nie ostatni, bo kilka już było. O jednym z takich możemy przeczytać w Księdze Rodzaju. Są pewnie tacy, którzy pamiętają opowieść o Sodomie i Gomorze, choć w epoce pokemonów i lansowanej w ostatnich latach lewackiej ideologii, znajomość Księgi Rodzaju to dla niektórych obciach. Dlatego pozwolę sobie na krótkie streszczenie tejże: Czytaj więcej…