W sierpniu ubiegłego roku nasza redakcyjna koleżanka, wówczas radna Sejmiku Województwa Śląskiego, Monika Socha-Czyż zwróciła się do władz samorządowych Bielska-Białej z wnioskiem o odbudowanie przedwojennego pomnika Prezydenta II RP Gabriela Narutowicza. – Przemyślana polityka historyczna powinna cechować również samorządowców. Budzi moje zdziwienie, że od 1989 roku władze Bielska – Białej nie zajęły się odbudową przedwojennego pomnika Prezydenta II RP Gabriela Narutowicza i poprzestały na umieszczeniu na cokole obecnego monumentu Adama Mickiewicza – na placu imienia tego ostatniego – jedynie tablicy, że kiedyś Bielsko upamiętniło tego zamordowanego męża stanu – napisała wówczas w NGO działaczka samorządowa.
Bielscy radni poprzedniej kadencji na posiedzeniu Komisji Edukacji i Kultury w dniu 24 września 2018 roku zarekomendowali gromadzenie środków w celu zrealizowania inicjatywy. – Zwróciłam się do prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego z Platformy Obywatelskiej z pytaniem jakie środki zarezerwowano w budżecie miasta na rok 2019 na odbudowę pomnika Gabriela Narutowicza. Okazało się, że zero złotych. Za to bielscy liberałowie będą budowali „pomniki” kreskówek z bajek wyprodukowanych przez Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej w tym roku 190 tys. złotych, a kolejnym 262 tys. złotych. Wiceprezydent Bielska-Białej Adam Ruśniak zasugerował, że zbiórkę środków na odbudowę historycznej pamiątki może zorganizować Towarzysztwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego, którego jestem liderką. Przyjmujemy to wyzwanie, bo w swoim piśmie Adam Ruśniak zadeklarował, że jeżeli znajdą się środki to władze gminy wskazą lokalizację dla tego pomnika. Tymczasem od początku proponuję plac Chrobrego lub plac Ratuszowy. W tej chwili zwrociliśmy się o patronat honorowy nad inicjatywą do Pana Prezydenta RP Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i marszałków Sejmu oraz Senatu RP”
– mówi NGO Monika Socha-Czyż.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Odbudujmy pomnik Prezydenta II RP Gabriela Narutowicza w Bielsku – Białej!
W czerwcu 1927 r. powołany został w Bielsku Komitet Budowy Pomnika Pierwszego Prezydenta RP śp. Gabriela Narutowicza, na czele którego stanął dyrektor miejscowej policji, Jan Podgórski. Patronat nad budową objęli: premier Józef Piłsudski, wicepremier Kazimierz Bartel oraz prezydent Ignacy Mościcki. Po wyklarowaniu odpowiednich wniosków do władz miasta pod budowę pomnika zaproponowane zostały trzy lokalizacje: przed hotelem Prezydent (którego nazwa upamiętniała właśnie Narutowicza), przed Teatrem Miejskim i na wspomnianym wyżej placu Blichowym. W początkach 1928 r. podjęto decyzję, że wykonawcą popiersia prezydenta będzie pochodzący ze Śląska Cieszyńskiego rzeźbiarz Jan Raszka. Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się 28 października 1928. Ignacego Mościckiego zastąpił wojewoda Michał Grażyński. Oficjalne przywitanie gości przez władze miejskie nastąpiło przed kościołem św. Mikołaja, skąd po mszy pochód przemaszerował na plac Blichowy. Właściwe uroczystości rozpoczęły się o godzinie 12.15. Uczestniczyło w nich około trzech tysięcy osób. W dniu odsłonięcia na pomniku zabrakło właściwego popiersia Narutowicza. Odlana w brązie rzeźba trafiła na swoje miejsce dopiero na początku roku 1930. W 1939 r., po zajęciu Bielska przez wojska niemieckie i włączeniu go w granice III Rzeszy, pomnik został zburzony.
Rozpoczynamy zbiórkę środków. W tej chwili na koszty kwerendy archiwalnej i wstepny plan odbudowy. Myslę, że zwrócimy się o środki na odbudowę do firm państwowych, np. PKN „Orlen” czy do Narodowego Banku Polskiego. Jeśli ktoś może, a liczy się każda złotówka, to proszę wpłacać środki na konto:16249000050000410051280015, kod SWIFT banku: ALBPPLPW z dopiskiem: „DAROWIZNA NA ODBUDOWĘ POMNIKA GABRIELA NARUTOWICZA”. Myślę, że sobie poradzimy”
– konkluduje w rozmowie Monika Socha-Czyż.
Piotr Galicki