Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Monika Socha-Czyż z Antonim Macierewiczem, fot. arch.
Antoni Macierewicz był jednym z najlepszych przyjaciół i najbliższych współpracowników Jana Olszewskiego. Jak informuje żona byłego premiera, poseł PiS pokryje koszty budowy pomnika na grobie zmarłego w tym roku polityka – informuje Wirtualna Polska. Dzisiaj z listem do premiera Mateusza Morawieckiego i szefa KPRM Michała Dworczyka w sprawie upamiętnień zmarłych osób ważnych do Polski i Polaków zwróciła się była radna Sejmiku Wojewodztwa Śląskiego V kadencji i nasza redakcyjna koleżanka Monika Socha-Czyż.
Rozmawiałam z Antonim Macierewiczem w tej sprawie i on to załatwia. Mój mąż będzie miał godny pomnik z solidnego materiału. Wszystko jest zamówione”
– mówi w rozmowie z „Super Expressem” wdowa po b. doradcy Andrzeja Dudy Marta Olszewska.
Uważam, że upamiętnienie wymaga rozwiązania systemowego. Pomniki nagrobne Polaków ważnych dla Polski i Polaków są rozsiane do wielu krajach. Tu systemowo trzeba zadbać, aby się zachowały. Opieka placowek dyplomatycznych nie wystarcza. Trzeba opłacić miejsca pochówków, niektóre mogiły odnaleźć. Ktoś powinien to koordynować. Proponuję stworzenie specjalnego deparnamentu w KPRM. To pilne zadanie. Gratuluję panu ministrowi Macierowiczowi postawy, ale to nie może tak funkcjonować, że ktoś pokrywa coś z własnych funduszy, bo uważa, że tak powinien. Chwała za to, ale nie tędy droga
– mówi NGO Monika Socha-Czyż.
Nasza redakcyjna koleżanka jako przykład miejsc pochówku wartych szczególnej opieki ze strony polskich władz państwowych wymieniła groby rodzeństwa Marszałka Józefa Piłsudskiego. Okazuje się, że do dziś nie wiadomo, gdzie na wileńskiej Rossie jest pochowany Kacper Piłsudski – młodszy brat Józefa!
(…) proszę o rozważenie możliwości pokrycia w całości kosztów wystawienia nowej oprawy (pomnika) skromnej dzisiaj, ziemnej mogiły śp. Jana Olszewskiego z rezerwy budżetowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Wyrażam przekonanie, że śp. Jan Olszewski był jednym z najwybitniejszych polityków polskich XX wieku. Dlatego też dziwi mnie fakt, że w KPRM nie ma jednostki organizacyjne, która – niezależnie od działań Instytutu Pamięci Narodowej czy Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych – na bieżąco prowadzić mogłaby monitoring związany z właściwym upamiętnieniem osób, które były ważne z uwagi na ich wkład w uzyskanie lub utrzymanie niepodległości albo znaczenie historyczne. Dobrym przykładem jest tu przykładowo konieczne bieżące monitorowanie stanu mogił rodzeństwa Marszałka Józefa Piłsudskiego – Adama Piłsudskiego (Rossa w Wilnie, Republika Litewska), Jana Piłsudskiego (cmentarz w miejscowości Wrexham, Anglia), Bronisława Piłsudskiego (cmentarz Les Champeaux w Montmorency pod Paryżem, Francja) czy ich sióstr. Do dziś nie wiemy też gdzie został pochowany Kazimierz Piłsudski zmarły w Bucharze (Uzbekistan) w czasie uwiezienia go przez Rosjan (1941) czy Kacper Piłsudski (1881-1915) pochowany prawdopodobnie na wileńskiej Rossie. To jedynie przykłady …”
– napisała ta mieszkanka Bielsku – Białej w swoim liście do Mateusza Morawieckiego i Michała Dworczyka.
Do sprawy wrócimy!
Piotr Galicki
