Adam Słomka celnie odpowiedział Radosławowi Sikorskiemu na atak na żołnierzy NSZ!

Zastępca Naczelnego

– On jest czczony, jak rozumiem, tak jak u nas Narodowe Siły Zbrojne – powiedział o Stepanie Banderze Radosław Sikorski na antenie Radia Zet.

Następnie porównał cześć oddawaną przez Polaków bohaterom z Narodowych Sił Zbrojnych do kultu Bandery na Ukrainie.

On jest czczony, jak rozumiem, tak jak u nas Narodowe Siły Zbrojne. To znaczy, nie za to, że mordowali Żydów, a w jego wypadku Polaków, tylko za to, że walczył z sowietyzmem. To jest problem i kontrowersja”

– przekonywał były szef polskiego MSZ.

 

Minister Radosław Sikorski uważa NSZ za „bandytów”. Ciekawe …co sądzi o mordzie na 100 osobach pochodzenia żydowskiego dokonanym przez Gwardię Ludową w Ludmiłówce? Akcją dowodził komunistyczny zbrodniarz gen. LWP Grzegorz Korczyński!

– odpowiedział Sikorskiemu na Twitterze lider KPN-NIEZŁOMNI Adam Słomka.

 

Lider Niezłomnych Adam Słomka zapytał też Sikorskiego o to, co powie na temat „obrony przez Naczelny Sąd Administracyjny i warszawskich radnych z Platformy Obywatelskiej nazewnictwa ulic w Warszawie, np. agenturalnej Armii Ludowej”.

 

Do wypowiedzi Radosława Sikorskiego na antenie Radia zet odniósł się również poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński, który napisał:

 

Mój dziadek do oddziału NSZ którego był komendantem, przyjął Żydówkę na łączniczkę. Była do siostra Żyda którego mój dziadek uratował przed śmiercią. Służyła dzielnie! Takich przykładów są setki! Sikorski, propagandowo jesteś kontynuacją komunistów którzy mordowali „bandytów”.

 

Warto przypomnieć ministrowi Sikorskiemu końcowy okres istnienia na przykład Brygady Świętokrzyskiej NSZ, która przebijała się z terenów zajmowanych przez Armię Czerwoną w kierunku zachodnim przechodząc przez Czechy. 28 kwietnia 1945 roku wysłano z Všekar 4-osobowy patrol Brygady  pod dowództwem kpt. Stefana Skalskiego z zadaniem przedarcia się przez linię frontu i nawiązania kontaktu z wojskami amerykańskimi. W ciągu 2 dni patrol dotarł do dowództwa amerykańskiej 2. Dywizji Piechoty należącej do 3. Armii gen. George’a Pattona i Brygada nawiązała z nią łączność radiową. Następnie Brygada przystąpiła do akcji, obsadzając na odcinku Holýšov – Staňkov szosę prowadzącą do Pilzna. 5 maja oddziały Brygady zaatakowały niemiecki obóz koncentracyjny dla kobiet Holleischen (Aussenlager Holleischen) w obecnym Holiszowie. Po krótkiej walce niemiecka załoga skapitulowała. Uwolniono ok. 700 więźniarek, w tym 167 Polek i 200 kobiet pochodzenia żydowskiego. Następnego dnia nawiązano kontakt ze szpicą dywizji amerykańskiej i przeprowadzono wspólnie działania. 7 maja 1945 roku dowódca Brygady spotkał się z dowódcą amerykańskiej 2. DP w miejscowości Staňkov. Amerykanie, biorąc pod uwagę dostarczone informacje i walki Brygady przeciwko Niemcom, uznali ją za jednostkę aliancką i stanowisko to konsekwentnie podtrzymywali, pomimo licznych nacisków radzieckich. Brygada została podporządkowana 2. Dywizji Piechoty i przez pewien czas działała jako jej jednostka.

 

Żołnierzom Brygady, którzy otrzymali status „displaced persons” (uchodźców cywilnych), zaproponowano podjęcie pracy w różnych ośrodkach przemysłowych w Niemczech. Jednocześnie dowództwo, chcąc zachować jej całość, poszukiwało pracy dla poszczególnych kompanii. Dwie z nich pracowały przy rozładunku węgla w Fürth pod Norymbergą. 15 sierpnia 1945, po porozumieniu z dowódcą amerykańskiej 3 Armii gen. George’em Pattonem, Brygada została przetransportowana do Karlsfeld. Wówczas pojawił się pomysł wykorzystania jej do formowania kompanii wartowniczych. Z memoriałem w tej sprawie udali się do sztabu 3 Armii płk Antoni Szacki, płk Stanisław Żochowski, były szef sztabu Komendy Głównej NSZ, pełniący wtedy funkcję oficera łącznikowego 2 Korpusu Polskiego z Brygadą i Jerzy Iłłakowicz. Amerykanie zgodzili się na sformowanie kompanii wartowniczych na bazie Brygady. Wkrótce wydany został rozkaz w tej sprawie. W ten sposób zakończyła się historia Brygady Świętokrzyskiej NSZ.

 

Zatem, czy słynny amerykański generał George Patton kolaborował z „bandytami” … czy Radosław Sikorski ma luki w pamięci, które pozwalają mu na obrażanie tych żołnierzy NSZ, którzy uratowali setki kobiet w niemieckim obozie koncentracyjnym w Holiszowie przed śmiercią z rąk degeneratów z SS?

 

Wiki/TT/Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte