To Chorwacja zagra w finale mistrzostw świata w Rosji. W pierwszej połowie meczu w Moskwie wydawało się, że drużyna angielska, która szybko strzeliła gola, będzie zespołem, z którym w finale zagra Francja. Tymczasem drużyna Zlatko Dalicia doładowanie i wpierw strzeliła gola w drugiej połowie meczu, a następnie gola w drugiej połowie dogrywki – zwyciężając 2:1!
Mecz był wyrównany. Niemniej ekipa Albionu kończyła mecz w 10-tkę albowiem jej obrońca Kieran Trippier doznał kontuzji po wyczerpaniu limitu zmian. Osłabiona drużyna Garetha Southgate’a nie była w stanie wyrównać i doprowadzić do rzutów karnych. 15 lipca o godzinie 17:00 na Łużnikach zobaczymy reprezentacje Francji i Chorwacji.
(pac), Niezależna Gazeta Obywatelska w Bielsku – Białej