P. Jaki, M. Wassermann i K. Płażyński wśród kandydatów Zjednoczonej Prawicy na prezydentów miast

Zastępca Naczelnego2

Patryk Jaki będzie kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy, Małgorzata Wassermann kandydatką na prezydenta Krakowa, Kacper Płażyński na prezydenta Gdańska – poinformował w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas prezentacji kandydatów we wszystkich miastach wojewódzkich.W czwartek prezes PiS zaprezentował wszystkich kandydatów Zjednoczonej Prawicy na prezydentów miast wojewódzkich. W Opolu o fotel prezydenta stolicy województwa zawalczy Violetta Porowska.

W Warszawie kandydatem będzie wiceminister sprawiedliwości, szef komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji Patryk Jaki. W Krakowie kandydatką będzie szefowa komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann. W Gdańsku kandydatem będzie Kacper Płażyński z PiS, a we Wrocławiu posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka.

Kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Białegostoku będzie poseł Jacek Żalek z Porozumienia, Bydgoszczy – Tomasz Latos, Gorzowa Wielkopolskiego – Sebastian Pieńkowski, Katowic – popierany przez PiS, lecz niebędący członkiem partii Marcin Krupa.

W Kielcach Zjednoczona Prawica poprze kandydaturę Wojciecha Lubawskiego, w Lublinie wystawi Sylwestra Tułajewa z PiS, a w Łodzi posła PiS Waldemara Budę.

Kandydatem Zjednoczonej Prawicy w Olsztynie będzie Michał Wypij z Porozumienia, w Opolu Violetta Porowska, w Poznaniu Tadeusz Zysk, a w Rzeszowie Wojciech Buczak. Natomiast kandydatem na prezydenta Szczecina będzie Bartłomiej Sochański, Torunia – Zbigniew Rasielewski, Zielonej Góry – Piotr Barczak.

Początek okresu przygotowawczego

Kaczyński zaznaczył na konferencji prasowej w Warszawie, że przedstawieni w czwartek przez PiS kandydaci będą potem prezentowani we własnych regionach. „Jeśli przedstawiamy ich w Warszawie, to z jednego powodu: Polska jest jedna, więc uznaliśmy, że powinniśmy, jeśli chodzi o te największe miasta, bo fizycznie byłoby niemożliwe, by to zrobić w przypadku wszystkich miast, rozpocząć to w Warszawie” – podkreślił prezes PiS.

„To jest początek, ale nie kampanii wyborczej, bo kampania wyborcza to okres określony przez prawo i wtedy będziemy mieli do czynienia z kampanią wyborczą sensu stricto. Ale to jest, można powiedzieć, okres przygotowawczy, w którym nasi kandydaci, mam nadzieję, będą intensywnie uczestniczyć” – oświadczył Kaczyński.

Kandydatka na prezydenta Wrocławia Mirosława Stachowiak-Różecka powiedziała dziennikarzom po konferencji prasowej, że o swoich pomysłach na prezydenturę Wrocławia będzie w pierwszej kolejności mówić jego mieszkańcom. Pytana, czy nie obawia się, że przegra ze swoim kontrkandydatem we Wrocławiu, wspieranym przez PO Kazimierzem M. Ujazdowskim, odpowiedziała, że Ujazdowski nie jest jej problemem ani wyborców PiS, tylko PO i Grzegorza Schetyny.

„Mnie żaden przeciwnik nie stresuje ani nie martwi. Jestem przekonana, że ta pula wrocławska zostanie wygrana” – odpowiedziała. „Jestem przekonana, że mamy we Wrocławiu szansę, że PiS we Wrocławiu wygra” – stwierdziła.

Dopytywana, czy nie obawia się utraty elektoratu konserwatywnego w związku z kandydaturą Ujazdowskiego, Stachowiak-Różecka powiedziała, że niczego się nie obawia i jest gotowa do walki o Wrocław.

Kandydat na prezydenta Bydgoszczy Tomasz Latos w rozmowie z dziennikarzami również podkreślił, że swój program i zamierzenia zaprezentuje później, a same pomysły zbierał m.in. będąc radnym w Bydgoszczy.

„Człowiek jest najważniejszy”

Zdaniem Latosa w tak dużym mieście, jak Bydgoszcz prezydent powinien być dla wszystkich mieszkańców, również dla tych, którzy mają inne poglądy polityczne, niż on sam. „Do tej pory różnie bywało, jeżeli chodzi o postawę obecnego prezydenta Bydgoszczy. Ja chcę to zmienić, chcę być dla wszystkich” – podkreślił.

„Bydgoszcz jest miastem, które zasługuje na prezydenta z wizją, na kogoś kto doprowadzi do lepszego i szybszego rozwoju naszego pięknego miasta” – dodał.

Kandydat na prezydenta Olsztyna Michał Wypij powiedział dziennikarzom, że Olsztyn potrzebuje zmian i podkreślił, że najważniejsi są jego mieszkańcy.

„Olsztyn jest bogaty bogactwem swoich mieszkańców, posiada Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, który się rozwija w bardzo szybkim, dobrym tempie, tylko problem polega na tym, że ten kapitał ludzki nie jest wykorzystywany” – stwierdził.

„Człowiek jest najważniejszy, człowiek powinien być w centrum i to będzie najważniejsze hasło mojej kampanii, ale to już na jesieni” – dodał Wypij.

Kandydat na prezydenta Poznania Tadeusz Zysk w rozmowie z PAP podkreślił, że chce przywrócić miastu „pozycję lidera”.

„Będę chciał, razem z mieszkańcami, wyciągnąć Poznań z marazmu. Swoją szansę widzę w tym, że poznaniacy pragną zmiany, pragną przywrócenia pozycji, którą to miasto zawsze miało – reprezentanta Polski gospodarnej, rozwijającej się, innowacyjnej, kreatywnej, dogadującej się a nie konfliktowej i zamykającej się” – zapewnił.

Z kolei kandydat na prezydenta Łodzi Waldemar Buda w rozmowie z PAP ocenił, że w Łodzi jest „wielka rzesza mieszkańców”, która nie jest zadowolona z obecnego stanu miasta. „Nie brakuje też konfliktów i wybuchających każdego dnia problemów, których mogłoby być mniej. Stąd moja decyzja o kandydowaniu i postanowienie, że przedstawię inną wizję zarządzania miastem i inny kierunek jego rozwoju” – powiedział Buda.

Dodał, że w swoich deklaracjach trzeba być skromnym i wsłuchiwać się w problemy mieszkańców. Jak zaznaczył, życzyłby sobie, by łodzianie doszli do przekonania, że „można inaczej, można lepiej i można postawić na młodego człowieka”.

Pierwsza tura wyborów samorządowych może się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada br. W wyborach wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw.(PAP)

Mateusz Roszak, Mieczysław Rudy

  1. Leon
    | ID: 63e9e437 | #1

    Nominacja Ministra Patryka Jakiego na Prezydenta Warszawy to bardzo dobra decyzja. Tylko on wypracował sobie mocne miejsce w polityce w tak krótkim czasie. Życzę mu sukcesu w tych wyborach.

  2. Zajączkowski
    | ID: 36bdcf72 | #2

    Pan Jaki to bardzo obrotowy neo-katolik.
    Zawsze powie co ludziska chcą usłyszeć.
    Podczas batalii o życie nienarodzonych, gledził w mediach jaki to z niego super tata.
    Wprost nie wyobraża sobie zabijania nienarodzonych
    A dziś w gorączce wyborów ględzi już z innego klucza
    – in vitro?
    Ależ oczywiście, że jestem ZA!
    Tylko należy się zastanowić ile powinna dotować stolica….
    Nieważne ile ” zarodków” po drodze się zabije…naprawdę nieważne

    Pan Jaki jest szybszy od popaprańców z PO
    Czuje pismo nosem!
    Może jak PIS przyjmie więcej uchodźców z Bliskiego Wschodu, pan Patryk przebranżowi się na wschodnią religię?
    Będzie taki cool :)

Komentarze są zamknięte