Szprotawa: laury „instytutu” nabierają rumieńców

Zastępca Naczelnego

Wczoraj w dalszym ciągu drążyliśmy sprawę Instytutu Badań Marki sp. z.o.o z Sosnowca. Wysłaliśmy pytania w trybie ustawy Prawo Prasowe do Dariusza Gusty prezesa Szprotawskich Wodociągów i Kanalizacji sp. z.o.o. Wydawało nam się, że prezes także został uhonorowany swoistym „laurem”. Okazuje się, że nie. Za to reprezentowana przez niego firma już tak. Odpowiedź przyszła błyskawicznie.
Odpowiadając na Pańskie zapytanie w sprawie Lauru Społecznego Zaufania informuję, że został on przyznany przez IBM Spółce Szprotawskie Wodociągi i Kanalizacja a nie mi osobiście. Z naszej strony tj. spółki nie zabiegaliśmy o jego przyznanie lauru, zostaliśmy poinformowani przez Instytut, że taki laur został nam przyznany. Jako, że nie znaliśmy tego instytutu ani lauru staraliśmy się znaleźć jakieś informacje w internecie,

Józef Rubacha burmistrz Szprotawy (z prawej), podczas sesji rady miasta chwali się LAUREM SPOŁECZNEGO ZAUFANIA

aby to zweryfikować. W internecie znaleźliśmy  sporo przykładów przyznania takiego lauru wójtom, burmistrzom, urzędom itp. W związku z powyższym nabraliśmy zaufania do IBM. Z dzisiejszej perspektywy, po ukazaniu się artykułu w Gazecie Lubuskiej, budzi to nasze duże wątpliwości i czujemy się oszukani, jeżeli potwierdzą się informacje zawarte w tym artykule.

W związku z tym już 3 stycznia br. wystosowaliśmy pismo do IBM, o wyjaśnienie całej sprawy, gdyż uważamy, że najbardziej uderza ona w naszą wiarygodność.  Dla potwierdzenia przesyłam Panu pismo jakie wystosowaliśmy do IBM.  W chwili obecnej przed podjęciem jakichkolwiek dalszych działań czekamy na odpowiedź z IBM.
Pozdrawiam Dariusz Gusta Prezes Zarządu Szprotawskie Wodociągi i Kanalizacja Sp. z o.o.

Szanowny Panie Prezesie. Serdecznie dziękuję za przesłane materiały, które wkrótce wykorzystam na łamach www.ngopole.pl. Bardzo się cieszę z Pańskiej reakcji. Jest ona jak najbardziej prawidłowa, co świadczy o Pańskim profesjonaliźmie. Przecież każdy może stać się ofiarą wysublimowanych metod zdobywania pieniędzy.  W zamian przesłałem Panu komplet publikacji ze strony www.ngopole.pl dotyczący Instytutu Badań Marki sp. z.o.o, by ugruntować Pański pogląd na temat sosnowieckiej firmy i sposobu jej działania. Osobiście żałuję, że nie miałem wiedzy o działalności „INSTYTU” w momencie, gdy przyznano reprezentowanej przez Pana firmie LAUR, który w mojej ocenie nie jest poparty  żadnymi badaniami ze strony IBM sp.z.o.o z Sosnowca. Za kwotę, którą zapłaciła Pańska firma jest to niewykonalne.

Wiktor Sobierajski
Komentarze są zamknięte