Sędzia przyłapana na oszustwie w sklepie. Przeklejała ceny, aby mniej zapłacić

Autor Obywatelski

Sędzia szczecińskiego sądu okręgowego została przyłapana na oszustwie w sklepie. Jak ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa, w jednym z supermarketów kobieta przeklejała ceny na przewodnikach turystycznych, sprzedawanych w promocji, aby jeszcze mniej zapłacić za towar. Zyskałaby na tym procederze… 30 złotych. Kobietę po odejściu od kasy zatrzymała ochrona sklepu. Sędzia została zawieszona w czynnościach służbowych na miesiąc. Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie.

 

Małgorzata Lipnicka z Komendy Powiatowej Policji w Policach potwierdziła IAR, że wczoraj około godziny 11 policjanci spod Szczecina otrzymali informację o próbie oszustwa w hipermarkecie. – Policjanci, którzy przybyli na miejsce, wylegitymowali wskazaną przez ochronę osobę. Mogę potwierdzić, że osoba ta okazała legitymację sędziowską – powiedziała Lipnicka.

Policja nie podaje więcej szczegółów. Rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala powiedział, że prezes sądu zwołała posiedzeniem Kolegium w tej sprawie. Przyłapana na oszustwie sędzia została odsunięta od czynności służbowych na miesiąc. Sędzia pełni też funkcję wizytatora w Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Szczecinie. Wczoraj do Prezesa Sądu Apelacyjnego trafił już wniosek o odwołanie jej z tej funkcji.

Prokuratura prowadzi postępowanie w tej sprawie. Dalsze kroki wobec sędzi zostaną podjęte w zależności od wyników postępowania.

To nie pierwszy w ostatnim czasie przypadek, gdy sędziowie wchodzą w podobne kolizje z prawem. W czerwcu zeszłego roku sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie został przyłapany na kradzieży w markecie budowlanym. Chodziło o elementy wkrętarki o wartości 95 złotych.

We wrześniu była sędzia została oskarżona o próbę kradzieży spodni wartych 130 złotych w centrum handlowym w Łodzi. Z kolei w lutym tego roku sędzia sądu apelacyjnego we Wrocławiu został zatrzymany podczas próby kradzieży nośników pamięci ze sklepu z elektroniką. Znaleziono przy nim pendrive’y warte prawie 2,5 tysiąca złotych. Na podobnej kradzieży przyłapano w Wałbrzychu jego żonę.

Zródło: TVP info

oprac. W.S

Komentarze są zamknięte