Wnioski z kontroli bezpieczeństwa na drogach: włączyć ITD do Policji, strażnicy miejscy z dala od radarów

Niezależna Gazeta Obywatelska

kwiatkowskiPrzypisanie MSW wiodącej roli w koordynowaniu i egzekwowaniu działań na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wieloletni program finansowania przedsięwzięć w tym zakresie, włączenie ITD do Policji, pozbawienie straży gminnych możliwości korzystania z fotoradarów mobilnych, zmiany w przepisach oraz przede wszystkim dalsze inwestowanie w budowę dróg, autostrad i modernizację istniejącej infrastruktury drogowej – to tylko niektóre z wniosków NIK po kontrolach stanu bezpieczeństwa na drogach. NIK proponuje zdecydowane zwiększenie dynamiki działań państwa w obszarze bezpieczeństwa na polskich drogach. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli należy:

1) Zbudować na drodze ustawowej krajowy System Zarządzania i Kontroli Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz powierzyć koordynację działań w ramach tego systemu jednemu organowi.

System Zarządzania i Kontroli Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego byłby ustanowionym ustawą zespołem instytucji i działań, mających na celu zapewnienie oraz stałą poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W ramach proponowanego systemu ustawowy obowiązek koordynacji wszelkich działań służących bezpieczeństwu w ruchu drogowym przypisać należy jednemu organowi władzy publicznej – zdaniem Najwyższej Izby Kontroli – najlepiej ministrowi właściwemu w sprawach wewnętrznych – wyposażając go równocześnie w odpowiednie prerogatywy względem wszystkich podmiotów realizujących specjalistyczne zadania w ramach systemu.

Organ ten upoważniony byłby do koordynowania działań innych organów administracji publicznej, organizacji pozarządowych i instytucji w zakresie bezpieczeństwa na drogach (w tym monitorowania) oraz, co bardzo ważne, do egzekwowania realizacji przedsięwzięć w ramach osiągania zaplanowanych celów.

Zadania jakie przypisano Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w art. 140c ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym powinny stać się zadaniami własnymi ministra spraw wewnętrznych, a ustawa powinna określić jego kompetencje w sposób pozwalający na skuteczne egzekwowanie realizacji zadań w ramach systemu. Przy okazji warto też rozważyć przekazanie wojewodom jako zadania własnego obowiązków dotyczących koordynowania i określania kierunków działań administracji publicznej w sprawach bezpieczeństwa ruchu drogowego w województwie.

System Zarządzania i Kontroli Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego tworzyć powinni:

minister właściwy do spraw wewnętrznych oraz podległe mu Policja, Straż Pożarna i jednostki systemu ratowniczo – gaśniczego oraz Straż Graniczna,
minister właściwy do spraw infrastruktury oraz transportu oraz podległa mu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
minister właściwy do spraw zdrowia oraz podległe mu jednostki Państwowego Ratownictwa Medycznego,
marszałkowie województw,
wojewodowie,
organy zarządzające ruchem na drogach krajowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych,
zarządcy dróg krajowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych,
jednostki organizacyjne oraz organizacje pozarządowe których statutowy zakres działalności obejmuje sprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
W celu efektywnego funkcjonowania systemu należy:

2) Zapewnić stabilne finansowanie zadań w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego

Pierwszym krokiem powinno być rzetelne oszacowanie aktualnych wydatków państwa na zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom ruchu drogowego, a następnie niezbędna racjonalizacja dokonywanych wydatków oraz przypisanie całej tej kwoty do części budżetowej, której dysponentem jest minister właściwy do spraw wewnętrznych. Byłyby to pieniądze przeznaczone na realizację Projektu służącego zapewnieniu i poprawie bezpieczeństwa na drogach.

Pożądane więc byłoby finansowanie przedsięwzięć z zakresu podnoszenia bezpieczeństwa na drogach w oparciu o wieloletni Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z konkretnie wskazanymi kwotami do wydania w poszczególnych latach.

NIK proponuje też:

3) Przeprowadzenie gruntownej reorganizacji struktur odpowiedzialnych za funkcjonowanie systemu nadzoru nad ruchem drogowym.

Po pierwsze należy włączyć ITD do Policji.

Zmiana ta będzie miała pozytywny wpływ na skuteczność i efektywność prowadzonych działań, pozwoli skoncentrować siły i środki, lepiej zaplanować podejmowane przedsięwzięcia oraz wyeliminować dublowanie się zadań. Przyczyni się to do efektywniejszego wydatkowania pieniędzy z budżetu państwa, pozwoli na przypisanie odpowiedzialności za efekty realizowanych działań, wydatnie – etatowo i sprzętowo – wzmocni policyjny pion ruchu drogowego.

Ostatecznie, włączenie ITD do Policji doprowadzi do powstania jednolitej działającej przez całą dobę/siedem dni w tygodniu formacji, kompleksowo zajmującej się problematyką bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Po drugie NIK w zakresie reorganizacji zadań proponuje:

ograniczyć kompetencje straży miejskich i gminnych w zakresie kontroli prędkości.

Zadania w tym zakresie powinny być wykonywane wyłącznie przez Policję (zwłaszcza po włączeniu do niej ITD). Umożliwiłoby to prowadzenie spójnej, kompleksowej polityki w zakresie nadzoru nad bezpieczeństwem ruchu drogowego w skali całego kraju. Pozwoliłoby to również skoncentrować się strażom miejskim i gminnym na realizacji innych, istotnych z punktu widzenia lokalnych społeczności zadań.

Alternatywnie NIK proponuje pozostawienie strażom miejskim i gminnym uprawnień do kontroli wyłącznie z wykorzystaniem fotoradarów stacjonarnych (w miejscach uzgadnianych z Policją), pozbawiając straże uprawnień do używania fotoradarów mobilnych.

W ocenie NIK konieczne jest także:

4) Szersze wykorzystanie badań naukowych, w tym zwłaszcza w celu przygotowania i oceny skuteczności różnych przedsięwzięć na rzecz poprawy bezpieczeństwa i wskazania źródeł zagrożeń uczestników ruchu drogowego NIK proponuje rozważyć możliwość stworzenia nowoczesnego wiodącego ośrodka badawczo-rozwojowego.

Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie przedstawia też

5) Propozycje zmian w obowiązujących przepisach. W szczególności zmian wymaga tryb nakładania mandatów za przekroczenie prędkości.

Doświadczenia GITD, a także innych krajów, wskazują, że procedura w sprawach o wykroczenia nie przystaje do skali rejestrowanych wykroczeń drogowych. W istocie tryb ten prowadzi do karania na masową skalę właścicieli pojazdu za odmowę wskazania kierującego, a nie za jazdę z niedozwoloną prędkością. W państwach takich jak np. Austria, Holandia, Niemcy, czy też Włochy stosowane są różne formy mieszanej odpowiedzialności sprawców naruszeń przepisów drogowych. W modelach tych zaobserwować można m.in. rozróżnienie trybu odpowiedzialności prawnokarnej i administracyjnoprawnej ze względu na wagę czynów stanowiących naruszenie przepisów ruchu drogowego i przyporządkowania trybu.

W ocenie NIK wprowadzenie mieszanych trybów odpowiedzialności może pomóc organom państwa w skoncentrowaniu się na konsekwentnym identyfikowaniu, ściganiu i karaniu najgroźniejszych piratów drogowych. W przypadku pozostałych drobniejszych wykroczeń, karanie w trybie administracyjnym właścicieli pojazdów może przyczynić się do osiągnięcia efektu prewencyjnego za pomocą nieuchronnej i szybko wymierzonej kary, od której jednak zawsze można się będzie odwołać do sądu administracyjnego.

NIK składa tę propozycję i jest gotowa do społecznej debaty, która powinna uwzględnić zarówno potrzebę sprawnego ścigania piratów drogowych jak i nieuchronnego i szybkiego karania setek tysięcy sprawców drobniejszych naruszeń przepisów – ujawnionych przez fotoradary – oczywiście przy zachowaniu zasady proporcjonalności w stosunku do gwarantowanych konstytucyjnie praw i wolności obywatelskich.

NIK zwraca także uwagę, że dodatkowo uregulowania wymaga:

karanie cudzoziemców dopuszczających się naruszeń przepisów ruchu drogowego.

NIK wskazuje przy tym, że zwiększenie skuteczności w tym zakresie może być osiągnięte poprzez wprowadzenie rozwiązań umożliwiających sprawdzenie w Systemie Centralnym CANARD, odprawianych na przejściach granicznych pojazdów zarejestrowanych w państwach spoza Unii Europejskiej, i w przypadku pozytywnej weryfikacji, nałożenie mandatu.

Liczba kilometrów autostrad i dróg ekspresowych
Najwyższa Izba Kontroli uważa, że w Polsce nie dojdzie do radykalnego zwiększenia poziomu bezpieczeństwa na drogach bez:

dalszej budowy dróg dwujezdniowych (autostrad i dróg ekspresowych) i przeniesienia na nie większości ruchu pozamiejskiego – ograniczy to w znaczący sposób najgroźniejsze wypadki drogowe, powstałe wskutek zderzeń czołowych i bocznych,
poszerzania dróg jednojezdniowych o pobocza i pasy bezpiecznego wyprzedzania,
wyodrębniania pasów i sygnalizacji świetlnej do bezpiecznego skrętu w lewo, bez możliwego równocześnie ruch pojazdów jadących prosto na pasie w przeciwnym kierunku,
rozwiązań chroniących pieszych: chodników, kładek, przejść podziemnych, zamkniętych dla ruchu pojazdów placów i deptaków, sygnalizacji świetlnej przy przejściach w miejscach dużego natężenia ruchu,
rozwiązań chroniących rowerzystów, czyli m.in. wyodrębnionych ścieżek rowerowych,
rozwoju i promowania komunikacji miejskiej,
i wreszcie bez promowania właściwych zachowań wśród uczestników ruchu drogowego -uczenia wzajemnego poszanowania się przez kierowców, pieszych, rowerzystów, świadomości konsekwencji naruszenia przepisów.

Plik:

NIK o bezpieczeństwie na drogach – informacje szczegółowe (plik PDF)

TK, nik.gov.pl

Komentarze są zamknięte