Tęcza na Placu Solidarności? „To temat zastępczy!”

Redaktor
spalona_tecza1_0Niezbyt znane do tej pory stowarzyszenie na rzecz osób LGBT „Tolerado“ chce złożyć wniosek o przeniesienie niesłynnej tęczy, która spłonęła po raz kolejny w listopadzie, do Gdańska. Gazeta Wyborcza nad pomysłem się rozpływa, a portal niezlomni.com ostrzega, iż to kolejny temat zastępczy.

Kolejny już raz z rzędu temat tęczy jest podnoszony do rangi jednego z głównych wydarzeń w naszym kraju. Tym razem przedstawiciele nielicznego stowarzyszenia „Tolerado“ wpadli na pomysł, aby tęczę postawioną na placu Zbawiciela w Warszawie przenieść do Gdańska i postawić ją na… Placu Solidarności! Czy przemawia za ich wnioskiem faktycznie głęboka zaduma nad przebiegiem grudnia 1970, jak zapewniają, czy może strach przed kolejnym jej spaleniem? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, iż konstrukcja, która do tej pory stała na Placu Zbawiciela, jawnie bluźniła przeciwko nazwie miejsca. Wiemy także, iż po raz kolejny wypływa lewicowa hipokryzja, bowiem czy to nie właśnie lewica nas zapewniała, że owa tęcza nie stanowi międzynarodowego symbolu LGBT, a jest jedynie miłym nawiązaniem do biblijnego przymierza Boga z ludźmi? A tu, po raz kolejny, właśnie środowiska LGBT wpływają na to, co się z ową antyatrakcją dzieje. Rzecznik prezydenta miasta Gdańsk uważa taki wniosek za „intelektualną prowokację“, poddając zarazem w wątpliwość jej „inteligencję“, a portal niezlomni.com ostrzega: „To kolejny temat zastępczy Gazety Wyborczej!“

Czy jest to faktycznie nieudana próba inteligentnej prowokacji, a może po prostu kolejny temat zastępczy – nie jest to teraz istotne. Wiemy natomiast, iż tęcza powinna zniknąć z Placu Zbawiciela w Warszawie. I jeśli nie wyląduje w Gdańsku, to może powinna wylądować tam, gdzie jej miejsce – na śmietnisku.

Maciej Kałek

Komentarze są zamknięte