IPN: Powstanie 1944. Bitwa o Polskę. Pamiętam!

Niezależna Gazeta Obywatelska

Powstanie 1944Godzina „W” – 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17:00 – była początkiem Powstania Warszawskiego, w którym wzięli udział żołnierze AK pochodzący niemal ze wszystkich regionów Polski. Niemcy i Sowieci po obu stronach frontu zwalczali oddziały idące Powstaniu na pomoc. Powstanie Warszawskie było walką o niepodległość całego kraju i wolność wszystkich Polaków.

1 sierpnia o 17:00, kiedy w całym kraju zawyją syreny, gdziekolwiek będziesz – zatrzymaj się, uczcij chwilą ciszy tych, którzy walczyli i ginęli za Twoja wolność. Wyjdź z domu, wysiądź z samochodu, na minutę oderwij się od pracy. Pokaż innym, że pamiętasz.  Złóż hołd bohaterom.


Powstanie Warszawskie

Powstanie Warszawskie 1944 było wystąpieniem zbrojnym przeciwko okupującym stolicę  wojskom niemieckim, zorganizowane przez Armię Krajową i przeprowadzone w ramach akcji „Burza”. Powstanie ‘44 bez wątpienia uznawane jest za jedno z najistotniejszych wydarzeń końca wojny. Za jego początek uznaje się godz. 17.00 1 sierpnia 1944 roku (Godzinę W).

Głównym celem Powstania Warszawskiego było obalenie Niemców, a także ratowanie suwerenności, kształtu granicy wschodniej sprzed wojny i obrona przed stworzeniem w Warszawie władz państwowych narzuconych przez ZSRR. Dowództwo nad siłami powstańczymi sprawowali: Komendant Główny AK gen. Tadeusz Komorowski ps. „Bór” oraz gen. Antoni Chruściel ps. „Monter”. Polscy dowódcy oceniali, że walki zostaną przeprowadzone szybko i potrwają zaledwie kilka dni. W rzeczywistości zakończyły się aż po 63 dniach.

Tylko u Nas http://ngopole.pl/2012/07/31/karbowiak-o-powstaniu-warszawskim/

Największy zasięg terytorialny Powstanie osiągnęło do dnia 5 sierpnia.  Walcząca stolica potrzebowała jednak pomocy z zewnątrz. Przybywała ona z baz lotniczych mieszczących się na Wyspach Brytyjskich i we Włoszech. Nad Polską latali nie tylko polscy piloci, ale i Brytyjczycy, Amerykanie, Kanadyjczycy, Nowozelandczycy, Australijczycy i lotnicy z Południowej Afryki. Podjęte przez dowództwo AK pierwsze rozmowy kapitulacyjne we wrześniu skłoniły Stalina do wydania zgody również na zrzuty sowieckie oraz zakończyły się zezwoleniem na przelot na stronę sowiecką frontu wielkiej armady amerykańskich bombowców.

Nadzieję w Powstańcach wzbudziło zdobycie 15 września przez Armię Czerwoną i „Berlingowców” prawobrzeżnej Warszawy, a także późniejsze desanty po lewej stronie Wisły (najbardziej znany na Czerniakowie, gdzie „Berlingowcy” połączyli się z Powstańcami).

Tylko u Nas http://ngopole.pl/2011/08/01/jozef-mackiewicz-powstanie-warszawskie-z-innej-strony/

Pod koniec września dowództwo Powstania podjęło kolejne rozmowy kapitulacyjne, które doprowadziły do zakończenia walk w dniu 2 października i wyjścia Powstańców z Warszawy w dniu 5 października.

Straty polskich oddziałów bojowych wyniosły ok. 20 tys. zabitych oraz zaginionych i ok. 10 tys. rannych. Straty Niemców to ok. 15 tys. poległych i zaginionych oraz ok. 8 tys. rannych. Po polskiej stronie należy dodać olbrzymią liczbę zamordowanych i zabitych cywilów, którą szacuje się na ok. 150-180 tys.

W momencie wybuchu Powstania niemieckie siły zbrojne otrzymały od Hitlera rozkaz zrównania Warszawy z ziemią. Miasto miało przestać istnieć. Plan nie do końca się spełnił, jednak straty poniesione podczas dwumiesięcznych walk były ogromne. Warszawa została doszczętnie zniszczona. Pożary i rabunki strawiły nie tylko substancję miejską, ale także ogromną liczbę dzieł sztuki, pomników architektury i kultury.

Tylko u Nas http://ngopole.pl/2011/08/01/%E2%80%9Ecala-koncepcja-powstania-warszawskiego-a-tym-bardziej-jego-realizacja-byla-jednym-wielkim-bledem-do-ktorego-nie-powinnismy-dopuscic%E2%80%9D-%E2%80%93-z-tomaszem-greniuchem-doktorantem-hi/

Dziś żywym świadectwem po Powstaniu Warszawskim i tamtych działaniach jest Muzeum Powstania Warszawskiego, skupiające pamiątki z tego heroicznego czynu narodowego z 1944.


Więcej informacji o obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i związanych z nimi inicjatywach na stronach: www.ipn.gov.pl i www.pamiec.pl.

Komentarze są zamknięte