Wczoraj w ramach spotkań „Opolskiej wszechnicy Solidarności” w gmachu głównym UO odbyło się spotkanie z Rafałem Ziemkiewiczem. Organizatorem spotkania była Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” Uniwersytetu Opolskiego oraz opolski Klub „Gazety Polskiej”. Moderatorami spotkania byli wykładowca wydziału Historii UO – dr Antoni Maziarz oraz z ramienia Klubu Gazety Polskiej Pani Małgorzata Wilkos.
Na wstępie trzeba przypomnieć, że było to kolejne spotkanie z tego cyklu i pod tym patronatem, ale jeszcze nigdy nie było tak liczne – w „Auli Starej” UO zgromadziło się ok. 300 osób, by wysłuchać wykładu Pana Ziemkiewicza dotyczącej stanu „polskich elit”.
Publicysta w znanym wszystkim stylu, używając często ironicznych określeń, przedstawił zgromadzonym słuchaczom swoją opinię na temat kondycji moralnej i intelektualnej tzw. „polskiej elity”, używając przy okazji wielu odniesień do polskiej historii i wynikających z tego postaw. Podstawową analogią jakiej użył Ziemkiewicz, było porównanie „polskich elit” z czasów zaborów – a konkretnie okresu epoki napoleońskiej i Powstania Listopadowego z obecną sytuacją i czasami „Solidarności”. Koncepcję Ziemkiewicza z tym związaną można streścić słowami – „ci, co kiedyś walczyli z systemem, teraz go bronią”.
Ziemkiewicz podczas swojego wykładu kompleksowo wyjaśnił przyczyny obecnego zjawiska. Jego zdaniem, nasze tzw. „elity” są produktem typowym dla tzw. państw kolonialnych lub postkolonialnych – gdzie inteligencja wyrosła nie na szacunku do własnego kraju i narodu, lecz na kolaboracji z okupantem (kolonizatorem) – „Prawdziwa polska inteligencja skończyła się w Katyniu i Palmirach” powiedział Ziemkiewicz. Genezę tej sytuacji, która wytworzyła się w ostatnim dwudziestoleciu Ziemkiewicz widzi w „układzie okrągłego stołu” – i trudno nie odmówić mu racji. Jego zdaniem „Twórcy okrągłego stołu stworzyli bananową republikę, bez bananów – kartoflaną republikę”. Ziemkiewicz stwierdził też, że to, co jest skutkiem tamtego układu, nie jest tym czego oczekiwali Polacy – „Jesteśmy w momencie, że to co miało być wolną Polską, jest tylko momentem przejściowym”.
W obecnej sytuacji Ziemkiewicz widzi bardzo poważne analogie z okresem „buntu solidarnościowego” – „Mamy ponownie moment „deptania” po Polakach”. Ziemkiewicz zauważa, że obecnie jesteśmy w bardzo newralgicznym momencie naszych dziejów i obecnie następuje proces „wymiany elit” – co, oczywiście wiąże się z oporem tych, którzy obecnie tą rolę sprawują. Redaktor nie ukrywa, że mimo, iż mógłby być razem z tym środowiskiem, z racji uprawianego zawodu (pisarz, dziennikarz, publicysta), to jednak dystansuje się od niego. Na pytanie o kontakty z „elitami” odpowiedział – „Jestem poniekąd zdrajca własnej kasty”.
Na spotkaniu nie mogło też zabraknąć wątku związanego z „katastrofą smoleńską”. Postawę Rosji w tej sprawie Ziemkiewicz określił dosadnie – „ to jest wycieranie sobie butów Polską”.
Po wykładzie redaktora zgromadzeni mogli zakupić jego nową książkę pt. „Wkurzam salon”. Sprzedano kilkadziesiąt egzemplarzy, a po autograf autora ustawiła się długa kolejka.
Autor: Grzegorz Bieniarz
Fotografie: Andrzej K. „Andruch”
Pan Rafał jest wspaniały! Miód na serce! Dziękujemy:)!
Facet z jajem, szczery, wierny swoim przkonaniom oby takich więcej-prawdziwy prawicowiec
Jestem zafascynowany spotkaniem,mógłbym go słuchać codziennie.zbyszek
TĘ rolę!!!