Wczoraj w auli Uniwersytetu Opolskiego przy ul. Oleskiej odbyło się spotkanie z byłym szefem ABW z czasów rządów Jarosława Kaczyńskiego – Bogdanem Święczkowskim. Organizatorem spotkania był Klub Gazety Polskiej w Opolu oraz Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność ” Uniwersytetu Opolskiego, a głównymi prowadzącymi byli Przewodniczący opolskiego klubu „GP” – Ryszard Szram i Przewodniczący Komisji Zakładowej „S” – Stanisław Tomczyk. Spotkanie to, trwające ponad dwie godziny było bardzo ciekawe. Minister poruszył wiele istotnych kwestii, które zazwyczaj są pomijane we wiodących środkach masowego przekazu. Zgromadzona publiczność w liczbie ok. 150 osób słuchała m.in. o sposobach manipulacji medialnej stosowanej przez obecną władzę, katastrofalnym stanie polskiej armii, sytuacji w sądach i prokuraturze, metodach prywatyzacji pozostającego jeszcze w rękach państwa majątku narodowego, zaniedbaniach i oszustwach w sektorze inwestycyjnym (np. autostradach), czy też o sposobach gry wywiadowczej stosowanej przez Rosję wobec Polski, a także o naszym położeniu strategicznym i wiarygodności Polski w oczach zachodnich sojuszników. Zapowiedział też, że w przyszłym roku czekają nas drastyczne podwyżki, bo gospodarka naszego kraju jest w fatalnej kondycji.
Oczywiście nie mogło zabraknąć tematu katastrofy smoleńskiej i wątku karygodnych zaniedbań jakich – w opinii Bogdana Święczkowskiego – dopuścił się rząd Donalda Tuska przy wyjaśnianiu tej katastrofy. Dowiedzieliśmy się o przetargu na samoloty, które unieważnił Donald Tusk, niezrozumiałym zachowaniu rządu polskiego po katastrofie i oddaniu śledztwa w ręce Rosji, o dziwnym zachowaniu Rosjan, którzy w pośpiechu przystąpili do niszczenia wraku samolotu, o dziwnych nominacjach generalskich zaraz po przejęciu władzy przez Komorowskiego i nie zabezpieczeniu dokumentacji BOR-u. Minister, który jest z zawodu prawnikiem, wyjaśnił też kto proceduralnie odpowiadał za przygotowanie lotu Prezydenta i elity do Katynia. Dowiedzieliśmy się również, jak śmieszną sprawą było wysłanie archeologów do Smoleńska zamiast specjalistów od kryminalistyki i prokuratorów oraz o „nieoczekiwanych” przejściach na emeryturę przeszkolonych profesjonalistów.
Nie zabrakło również tematu „mafii węglowej” i śmierci Barbary Blidy, bo przypominam, że to właśnie w czasach kierowania ABW przez Święczkowskiego miało miejsce samobójstwo byłej Minister Gospodarki. Pan Prokurator dogłębnie i szczegółowo wyjaśnił mechanizm funkcjonowania tzw. „mafii węglowej”, która jak się okazało nie była procederem kierowanym ściśle przez jedną określoną grupę tylko raczej było to ogólne zjawisko o bardzo rozległym zasięgu, które odbywało się już od początku „przemiany ustrojowej” w całym sektorze przemysłu górniczego. „Machlojek” i oszustw dokonywano nie tylko przy samym handlu węglem ale też specjalnie doprowadzano do upadku kopalnie, tak aby za bezcen przejąć ich majątek taki jak m.in. maszyny górnicze czy należące do nich nieruchomości (np. mieszkania spółdzielcze). Święczkowski stwierdził, że czasami przejmowano całe osiedla mieszkaniowe na Górnym Śląsku czy w Zagłębiu łącznie z zamieszkującymi w nich ludźmi. I właśnie w takim procederze uczestniczyła Barbara Blida, której samobójcza śmierć jest obecnie wykorzystywana przez środowiska lewicowe jako przykład rzekomej „atmosfery strachu” w czasach rządów PiS, a samą jej postać próbuje się gloryfikować, aby tym sposobem „wybielić” w oczach opinii publicznej skorumpowane lewicowe środowisko.
Wystąpienie Ministra Święczkowskiego nagrodzono gromkimi brawami.
Oto nagranie dźwiękowe w formacie mp3:
http://w893.wrzuta.pl/audio/5nfy8i4118I/b._swieczkowski_w_opolu._16.02.2011._edycja
Autor: Grzegorz Bieniarz
Bogdan Święczkowski (ur. 1970 w Sosnowcu) z wykształcenia jest prawnikiej po Uniwersytecie Jagiellońskim. Pracował w Prokuraturze Rejonowej w Sosnowcu, w latach 2001-2005 był prokuratorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Od listopada 2005 pracował w Prokuraturze Krajowej w Warszawie, a 13 września 2006 r. został szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 2 listopada 2007 r. jako prokurator przeszedł w stan spoczynku. W ostatnich wyborach samorządowych, jako bezpartyjny, został wybrany na radnego Sejmiku Województwa Śląskiego z listy PiS.
To znakomicie, że są jeszcze takie miejsca w Polsce gdzie osoby pokroju pana ministra mają szansę przedstawić rzeczy, jak się faktycznie miały czy mają. Nie wątpię też, iż przedstawione informacje były ciekawe. Problem w tym jednak żeby to wszystko o czym się mówiło miało również wydźwięk operacyjny. Mam na myśli działania, które mogłyby zostać podjęte na okoliczność powierzenia przez społeczeństwo władzy środowisku patriotycznemu, a więc temu, z którego się prelegent wywodzi. Trzeba być gotowym do natychmiastowego wprowadzenia procedur, które doprowadzą do osądzenia osób, przynajmniej w pierwszej instancji, co do których istnieje poważne podejrzenie, iż dopuściły się przestępstwa. Chodzi o wyraźne oddzielenie działań, kiedy to z przyczyn politycznych komuś zależy na przedłużaniu śledztw, jak to jest w przypadku pana ministra (Sejm i komisja Kalisza) – mimo, że żadnego przestępstwa nie było, od tych, w których jest się czym zajmować. Jeżeli się tego nie zrobi, społeczeństwo będzie stawiało znak równości miedzy jednymi oraz drugimi i kwestie winy bądź jej braku zostaną rozmyte. Zdaje się, że niektórym politykom o to właśnie chodzi. Osobiście myślę, iż dzisiejsza władza zrobi jednak wszystko z pomocą Bonda i SOWY aby środowiska patriotycznego do władzy nie dopuścić. Można sobie bowiem wyobrazić, że głosy stracone przez PO przepłyną do SLD i vice versa (pracowano nad tym od dawna – swoiste perpetum mobile). A jak to zawiedzie, to są jeszcze głosy nieważne względnie w nadmiarze, które odpowiednio rozłożone po całym kraju mogą stać się nie do wykrycia (w Brukseli podczas ostatnich wyborów była wpadka, ale to się już nie powórzy, bo to był chyba eksperyment). W związku z tym trzeba myśleć o jak najdalej idącym zabezpieczeniu lokali wyborczych. Trzeba się już rozglądać za ludzmi zaufania, którzy będą w stanie to właściwie przeprowadzić. Inaczej wyjdziemy na głupków. Pozdrowienia dla pana ministra, pozdrowienia dla was. W tym wszystkim przy odrobinie psychologii można się połapać, a tę jak wiem macie na znakomitym poziomie. (-) tumry
Niezmiernie ciekawy wykład! Można było się dowiedzieć rzeczy, które przeciętnemu obywatelowi nie przyszłyby do głowy! Proszę o więcej takich spotkań:).
Ciekawe spotkanie, mądry człowiek
Nagranie ze spotkania na: http://w893.wrzuta.pl/audio/5nfy8i4118I/b._swieczkowski_w_opolu._16.02.2011._edycja
BYŁO TROCHĘ MŁODZIEŻY I TO CIESZY
Spotkanie z byłym szefem ABW prok. Bogdanem Święczkowskim :
http://andruch.blogspot.com/2011/02/szef-abw-b-swieczkowski-w-opolu.html
/ Relacja Andrucha /
Człowiek wyjątkowo prawy, często słucham jego wypowiedzi na antenie TV Trwam lub Radia Maryja.
Dodałem część trzecią jeśli kogoś zainteresuje , zachęcam do obejrzenia pliku filmowego …
http://player.vimeo.com/video/20281799 (cz-3)
HAHAHAHAHAHAH ! ! !
PRAWY CZŁOWIEK… BEZ KOMENTARZA.