Podobnie jak w ubiegłym roku tak i w tym dyrekcja Sądeckich Wodociągów postanowiła zachęcić mieszkańców Nowego Sącza oraz turystów do spożywania jej produktu spełniającego restrykcyjne normy i zbliżonego do najlepszych wód tego typu na świecie poprzez odwołanie się do wciąż żywej u wielu starszych Polaków pamięci u saturatorach.
Takie zabytkowe urządzenie stanęło przy ulicy Jagiellońskiej, a woda czysta lub z sokiem imbirowym bądź malinowym serwowana jest za darmo, w ramach promocji firmy, od godziny 9.00 do 17.00.
Młodszym użytkownikom portalu trzeba przypomnieć, że saturator to dwukołowy wózek z wodą sodową powszechnie zwaną gruźliczanką, ponieważ w epoce PRL piło się ją w szklance płukanej w cieczy krążącej w zamkniętym obiegu.
Dzisiaj w centrum Nowego Sącza wodę podaje się w kubkach jednorazowego użytku, nie ma więc żadnego zagrożenia dla zdrowia. W upalne dni saturator jest oblegany, a wielu pijących wodę wspomina przy nim czasy sprzed 1989 roku: jedni z sentymentem, inni z niechęcią. Wszyscy cieszą się jednak z możliwości darmowego zaspokojenia pragnienia.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju