Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej uważa, że pewne zapisy ustawy powinny zostać doprecyzowane. Na przykład, by wykluczyć sytuację, gdy niektóre sklepy obchodzą prawo i stają się placówką pocztową po to, by móc handlować w niedziele.Zakaz handlu w niedziele dał się we znaki sieci Tesco. Sprzedaż spadła. Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele zostanie na pewno zmieniona jeszcze w tej kadencji Sejmu. Taką deklarację złożył Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej w rozmowie z serwisem wiadomoscihandlowe.pl. Zdaniem wiceministra nowelizacja jest potrzebna, bo przepisy powinny zostać doprecyzowane, np. te dotyczące placówek pocztowych czy doby pracowniczej. Wiceminister uważa, że trzeba zastanowić się też nad ochroną pracowników w sytuacji, gdy zmuszani są do pracy w określonych godzinach.
Zmiany w ustawie o zakazie handlu
„Tam, gdzie będzie trzeba coś doprecyzować, to doprecyzujemy. A potem zobaczymy, bo ustawa będzie żyła, to jest proces ciągły. (…) Badania, które zostały przeprowadzone, pokazują, że odbiór ograniczenia handlu w niedziele jest pozytywny” – powiedział Stanisław Szwed w wywiadzie dla Wiadomości handlowych. I dodał, że warto poznać nastroje społeczeństwa także w okresie zimowym. Stwierdził, że projekt nowelizacji będzie znany nie wcześniej niż na jesieni 2018 roku.
Business Insider Polska